Wczoraj byłam chora, więc zjadłam tylko kisiel i miskę rosołu. Dziś waga wskazała 65,7. Fajnie jakby tak zostało. Dziś byłam w biegu więc rano kisiel, potem pomidorówka i 2,5 skibki chleba z sałatą i pasztetem i szynką. Jak myślicie zostanie?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
walsieziomek
2 kwietnia 2013, 21:31Jeść trzeba ;) ! Ćwiczenia polecam ;)) Chociaż ja marzę by ważyć tyle co Ty ....;C