waga wskazała 66,6.
obudziłam się późno więc czekałam na obiad w między czasie podkradając dwa plasterki surowej marchwi. kara przyszła szybko. rozbolał mnie brzuch. nie ruszyłam obiadu. poszłam do łazienki i wymiotowałam. fajnie nie?
więc dziś daruję sobie ćwiczenia i jedzenie. wieczorem może coś lekkiego a'la kisiel.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
PaniCapulet
1 kwietnia 2013, 16:57Oj, współczuję :( odpocznij dzisiaj i jutro będzie dobrze! A jak nie - z samego rana do lekarza, na pewno pomoże!
Vanityy
1 kwietnia 2013, 15:07może chociaż troszkę miętki wmuś, cokolwiek, albo to może grypa żołądkowa?
Vanityy
1 kwietnia 2013, 13:53pij dużo wody!