Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 3 - już pracujący


hmm nie jest źle a nawet powiedziałabym, że jest dobrze na tej diecie;)
bałam się, że będę chodzić jak zombie - widząca w każdym mięsko do schrupania, ale nie  ....jem zdrowo i mało ..i smacznie (choć są momenty, gdy muszę delikatnie przypomnieć sobie o tym, że pewne rzeczy są poza moim nowym, zdrowym stylem życia)


                            
  • MickeyMouse.

    MickeyMouse.

    11 lutego 2013, 16:40

    Też miewam takie momenty, ale ważniejsze jest to uczucie, kiedy na wadze ubywa kilogramów. Pozdrawiam ; )

  • therock

    therock

    11 lutego 2013, 16:25

    ja się dziś tak najadłam że az mi ciężko - oczywiście wszystko z głową:) dlatego zbieram się i na 17 idę na basen:D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.