Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dieta - dzień trzeci... załamana


Tak!  Dokładnie! Jestem załamana. Nie dlatego że jest coś nie tak z dietą, bo jest wręcz przeciwnie. Coraz bardziej się przyzwyczajam. Potrawy są naprawde smaczne i obfite,  i dzisiaj już nawet nie odczuwam takiego głodu jak w pierwszym dniu diety czy wczoraj. Do tego byłam naprawdę dumna z siebie ponieważ udaje mi się wytrwać w chwilach słabości (takich jak wczorajszy mecz i mąż z piwkiem i popcornem... czy pyszne ciasto urodzinowe w pracy), nie dałam się pokusom!!!(impreza)

Jednak... Załaman jestem, ponieważ ... w momencie wypełaniania ankiety nie miałam wagi (nigdy nie chciałam mieć jej w domu) i podałam taką wagę jaką odczytałam jakiś miesiąc temu będąc w odwiedzinach u rodziców... nie sądziłam że coś się zmieniło, wręcz miałam cichą nadzieję że teraz pokazuje troszkę mniej... tak mi się też intuicyjnie wydawało. 

Dzisiaj pożyczyłam wagę od koleżanki aby robić regularne pomiary. Z uśmiechem na nią weszłam będąc prawie że przekonaną że będę mogła dziś wpisać o jakiś kg mniej... a może nawet więcej niż kg... nie mogłam uwierzyć. Waga pokazuje całe 1,5 kg więcej!!! Nie będę się łudzić że to złe pomiary, niedokładność itd... po prostu balon ze mnie jakiś się zrobił. Ehhh... tylko że z drugiej strony ja naprawdę nie czułam abym w ostatnim czasie przytyła. Mimo wszystko cyfra jest cyfrą. Jest większa. Wstyd mi.

Niby jeszcze większa motywacja do pozbycia się kg, ale wcale lepiej mi od tego nie jest :/ Dobrze że juz weekend...

  • fitnessmania

    fitnessmania

    2 kwietnia 2017, 17:57

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • paula1pp

    paula1pp

    19 czerwca 2016, 09:56

    Waz sie zawsze tylko z rana na czczo na golasa i najlepiej po wyproznieniu wtedy bedzie najlepszy wynik:)

    • snizzle

      snizzle

      19 czerwca 2016, 15:49

      haha dobre :) przemyślę ;)

  • paula1pp

    paula1pp

    19 czerwca 2016, 09:54

    Sluchaj zawsze waz sie na tej samej wadze roznice moga byc nawet 2kg, wiadomo jednak ze liczy sie na to ze to ta nizsza waga jest prawidlowa,wytrwałości życzę

  • snizzle

    snizzle

    18 czerwca 2016, 09:36

    Dobra... chyba przesadziłam. Ważyłam się rano (wczoraj zrobiłam to pod wieczór). Teraz waga pokazuje o 0,3 kg mniej niż pierwotna jaką podałam a tym samym 1,8 kg mniej niż wczoraj... Z racji że nie mam wagi, zapomniałam o takm "drobnym" szczególe jak różnice w wadze rano i wieczorem... Już mi troszkę lepiej, aczkolwiek o żadnej porze dnia nie chce wiecej widziec tylu kg... Tylko teraz pytanie, ktory w koncu pomiar mam tutaj zarejestrowac..????

  • paula3000

    paula3000

    18 czerwca 2016, 08:36

    Wiem co czujesz miałam taką sytuacje jakieś 3 tygodnie temu.Byłam pewna że ważę mniej a jak weszłam na wagę u lekarza to .......ale dzięki temu kiedy załamanie mineło wykupiłam sobie dietke tutaj i wziełam się ostro za odchudzanie.Pozdrawiam i życzę aby kg uciekały

    • snizzle

      snizzle

      18 czerwca 2016, 09:38

      No ja wlasnie kupilam diete z innych powodów myśląc że waże mniej niz wczoraj waga pokazała... ehhhh nie można popaść w obsesje, a ja chyba zaczynam ;) bedzie dobrze, Tobie równiez powodzonka!!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.