Byliśmy na przedłużonym weekendzie nad morzem.
W końcu trafiliśmy z pogodą:)
Zarumieniłam się więc tu i ówdzie (ok, zaczerwieniłam:))
Zarumieniłam się więc tu i ówdzie (ok, zaczerwieniłam:))
Nie przejadałam się, ale ruchu było mało, poza jednym rowerowym dystansem 8km.