Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 17;18;19


Hej,dawno mnie nie było.Wiem,obiecywałam pisać codziennie.Czytałam Was,ale jakoś nie miałam ochoty pisać,a dziś schrzaniłam.I to na całej linii.Z ćwiczeń jedynie a6w zaliczone.A dieta?!Do obiadu było OK.a potem...Robiłam obiecanego placka z orzechami,no i oczywiście stwierdziłam,że muszę spróbować.Zjadłam chyba ze cztery kawałki,a miał być adwent bez słodyczy!Jestem na siebie wściekła.A za karę boli mnie żołądek.W ogóle czuję się fatalnie od kilku dni.Bóle głowy dreszcze.Niby mnie nie rozłożyło,ale cały czas coś mi jest.Jutro wracam do ścisłej diety(niech sobie ten placek leży na stole),może mi trochę przejdzie,no i ćwiczenia-czas do nich niestety wrócić.Powiem wam,że już steper dobrze mi robił.A do tego chciałabym wrócić do tej nieszczęsnej skakanki,którą ostatnio sobie po prostu olałam.O kurcze, ale się zaczynam wyżalać nad sobą jakbym chciała od Was rozgrzeszenia,a tymczasem dajcie mi jakiegoś porządnego kopniaka,żeby mnie zmobilizować do działań.Nie mogę się przecież poddać po 2 tygodniach diety.Dobrej nocy i miłej niedzieli życzę.
  • misiek19851985

    misiek19851985

    4 grudnia 2011, 12:58

    i bardzo dobrze, walczyć - nie poddawać się!

  • misiek19851985

    misiek19851985

    4 grudnia 2011, 11:06

    SŁONECZKOKO, to było oczywiście do Ciebie! Przepraszam, przejęzyczyłam się ;)

  • misiek19851985

    misiek19851985

    4 grudnia 2011, 11:02

    Margolcia nie odpuszczaj tak łatwo!!! Zostaw ten placek w spokoju, "nażresz się" i co? będzie Ci dobrze przez 5 minut, a wyrzuty Cię w końcu wykończą! Wyjdż z błędnego koła, bo co Cię czeka, to tylko jojo w tej sytuacji!!! Chcesz tego? I co, kolejne kg, kolejna motywacja na 2 tyg???? A co dalej?! WEŹ SIĘ W GARŚĆ KOBETO!!! Zobacz na nasze sadełko, wyglądamy jak 2 wieloryby ! Aż wstyd tak się zapuścić! Koniec z tym obżarstwem! Dupę w troki i do roboty! Mi też jest ciężko, ale nie możemy się poddać!!!

  • piersiastamycha

    piersiastamycha

    4 grudnia 2011, 09:34

    Hmm.. jednych krzepią słowa otuchy drugich kopniecie w doopę;))!!!Wiec Kochana, bierzmy się do roboty, bo przecież nie chcemy jak wieloryby wyglądać, PRAWDA??!!!

  • Wyszu

    Wyszu

    3 grudnia 2011, 22:23

    Ja ci zaraz mogę kopa zasadzić jak chcesz ;P Mi się wydaje, że to częściej działa lepiej niż słodzenie ;) A więc: Nie żryj więcej, tylko do roboty! ;) Może być taki kopniak? ;P Jak za ostro, to przepraszam ;) Powodzenia życzę :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.