Heeeeejo :)
Dzień 6, sobota i o 14.00 długo wyczekiwane woooolne. pracuje 40km od domu i tydzień mnie w nim nie było! Wreszcie wróce do mojej rodzinki i najcudowniejszego psa na świecie <3
Dzień zaczął się pozytywnie bo jest cieplutko :)
a tutaj częściowe menu :
1. serek wiejski 8.00
2. sałatka ( seler naciowy, pomidor, ogórek, 2jaja, szczypior) 11.00
koło 14.00 zjem marchewke bo to jedyne co mi pozostało, a jak wróce do domku to koło 16.00 pomyśle o jakiejś piersi :)
W KOŃCU ZJADŁAM NA OBIAD OK 15.00 KIEŁBASKE Z GRLLA I BOCZKU TROSZECZKĘ (bez chleba ani żadnych dodatków)
A WIECZOREM SAŁATKA TUŃCZYKOWA ;)
MIŁEGO DNIA!!
Magiczna_Niewiasta
9 maja 2015, 20:33Spotkałam dziś takiego podobnego psiaka, zostawił ładne ślady na moich czarnych spodniach :D
angelisia69
9 maja 2015, 13:46swietnie!!Nie ma to jak powrot do wlasnego domku ;-)