Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie jadlam wczoraj po 19:)


Po raz pierwszy od dlugiego czasu, wreszcie przelamalam sie i nie jadlam po 19. Dalam rade! Choc nachos na polce nie dawaly mi spokoju przez dlugi czas, to w koncu udalo mi sie i nic nie zjadlam:) heh. Dzisiaj nie biegalam,ale za to,wurusze do pracy pare minut wczesniej i pocwicze jadac na rowerze:) heh. Skwar tu u nas w Angli.. ale slyszalam,ze w PL tez nie jest lepiej:/ zapowiadaja,ze to ostatni taki sloneczny dzien , pozniej znowu wroca deszcze i 18 stopni:( wiec nie ma co narzekac, tylko lapac ostatnie promienie sloneczka:D  
ide sie szykowac i do pracy, pozdrawianki kochane dbajcie o siebie:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.