Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hulam już dwa tygodnie!


nie potrafię trzymać diety. łatwiej jest mi zmotywować się do ćwiczeń niż do diety a przecież chudnięcie to "80% dieta, 20% ćwiczenia" ehhh. co najlepsze, poległam prosto po wysiłku fizycznym i zjadłam pyszniutkiego donuta *.*
jeśli chodzi o ćwiczenia to:
ok 50min bieżnia :)
 (w tym biegania CAŁE 8! stwierdziłam, że jak będę na siłowni to będę robiła Plan Pumy, tyle że nie rozbijam go na tygodnie a po prostu skaczę poziom wyżej co 4 takie treningi. zaczęłam od tygodnia drugiego, bo 30s to dla mnie za mało a dwa razy pobiegłam po 2minuty... poza tymi ośmioma - 40min szybkiego marszu, tętno ponad 120 non stop więc myślę, że coś tam się spaliło :D Jeśli któraś z Was jest zainteresowana, informacje o Planie Pumy: https://vitalia.pl/?cat=19&id=547&show=1 )
40min Hula Hop - dwa tygodnie już kręcę!:D
Mel B na pośladki
70 Przysiadów






Hula Hop CHALLENGE:
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  20  21  22  23  24  25  26   27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  40
  • chii7

    chii7

    26 marca 2013, 19:39

    Fajna ta rozpiska o bieganiu :) nigdy nie mogłam się do niego przekonać bo po 10 min byłam ostro zasapana :d także jak tyko zrobi się cieplej na dworze wcielę plan interwałów w życie :D Hula hop kupowałaś w sklepie sportowym? Bo też myślę nad zakupem :)

  • Indecis

    Indecis

    25 marca 2013, 21:35

    GRATULUJĘ! To naprawdę spory sukces utrzymywać taką systematyczność. Widzę, że co rusz dokładasz sobie innej aktywności. I dobrze, urozmaicenie jest potrzebne. :)

  • siwwaa

    siwwaa

    25 marca 2013, 20:15

    i co są efekty po tym hula hop ? :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.