Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Fotki, trochę cyferek i blog


Zacznę może od obiecanych fotek Igorka. Niestety nie mam najbardziej aktualnych bo nasz aparat umarł, wrzucę to co mam:
Mój mały artysta:)
Twórcza praca
A tu z synkiem mojej siostry Patrysiem

Druga sprawa to dieta. W końcu chyba mi się w głowie przestawiło. I to pozytywnie przestawiło. Wszystko dzięki wizycie u pani dietetyczki. W czwartek wybrałam się na darmową konsultację do centrum odchudzania, którego nazwy nie mogę podać z przyczyn wiadomych. Wybrałam się tam z koleżanką i na nas obu pani dietetyk zrobiła bardzo pozytywne wrażenie. 
Najpierw była szczera rozmowa z mnóstwem pytań o szczegóły mojego dnia. Potem przyszła chwila prawdy czyli rozebranie się do bielizny i pomiary. Wyniki były dla mnie nieco szokujące. Wyszło że:
- Mam 175 cm wzrostu (to akurat wiedziałam)
- Ważę na dzień 25.10.2012 100,8 kg (300 g więcej niż rano)
- Moje BMI wynosi 32,9 co wskazuje na otyłość I stopnia
- Masa tłuszczowa w moim organizmie wynosi 45,36 kg, optymalna dla mnie to 24,19 kg, czyli nadmiaru mam 21,7 kg
- Zatrzymanie płynów - 18,63 kg
- Waga zdrowa: Uwaga, uwaga 61 kg!

Przy okazji pomiarów dowiedziałam się również, że jestem drobnej kości. Ja, która całe życie żyła w przekonaniu, że grubej... Dostałam ogólne zalecenia dietetyczne i umówiłam się za 2 tygodnie na wizytę. Wtedy przejdziemy do konkretnych zaleceń i indywidualnej diety.

Mam teraz więcej czasu, bo od ponad tygodnia jestem bezrobotną z prawem do zasiłku, więc zajmuję się domem, załatwiam zaległe sprawy, sprzątam i gotuję. Zauważyłam, że w kuchni czuję się najlepiej. Przyjemność mi sprawia gotowanie dla bliskich, poznawanie nowych smaków i patrzenie jak wcinają ze smakiem moje potrawy. Dlatego też postanowiłam połączyć przyjemne z pożytecznym i założyć bloga kulinarnego. Będę tam zamieszczać przepisy odchudzone i te normalne. Będzie mi miło jak mnie tam odwiedzicie --> KLIK 
Życzę Wam miłego weekendu:*
  • Qualcuna

    Qualcuna

    28 października 2012, 01:20

    synek slodziak prawdziwy, a bloga bede poczytywac i wykorzystywac ;)

  • Qualcuna

    Qualcuna

    28 października 2012, 01:20

    waze dzis tyle samo, wzrost ten, ale 61 to nawet mi sie nie sni marzyc. mysle ze 66 bedzie moim minimum, jakbym wazyla 69 to bede umierac ze szczescia wagowego.

  • cambiolavita

    cambiolavita

    28 października 2012, 00:22

    Super, ze zalozylas bloga!!! I naprawde ekstra, ze oddalas sie pod opieke dietetyka! To na pewno Ci pomoze w walce o zdrowie i piekna sylwetke!

  • livebox

    livebox

    27 października 2012, 20:17

    Jaki przystojniak! Świetny pomysł z blogiem;-)

  • Asixuk

    Asixuk

    27 października 2012, 13:25

    Slicznego masz synka :)))

  • gosiaceg

    gosiaceg

    27 października 2012, 13:12

    Dzieciaczek cudny! milego dnia!

  • studentka1986

    studentka1986

    27 października 2012, 12:21

    Jak się przystojniaka uśmiecha :D.

  • ewa4000

    ewa4000

    27 października 2012, 12:19

    słodkie dzieciaczki :)) też jestem wysoka i podobnie ważę :) pozdrawiam cieplutko :) będzie dobrze !

  • patrycjaa84

    patrycjaa84

    27 października 2012, 12:00

    Będę podglądać bloga:) synek cudny:)

  • lovelycaroline17

    lovelycaroline17

    27 października 2012, 11:58

    Kochana dasz radę! Wierzę w Ciebie! :*

  • reniag84

    reniag84

    27 października 2012, 11:55

    :)) fajny blog;) już ostatnio do niego patrzyłam jak na fb dałaś zapiekanki:)) chętnie będę zaglądać;))) MIłego weekendu:*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.