Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
[*] bardzo smutno mi...
27 lipca 2011
Dziewczyny przepraszam, że zaniedbuję Was i pamiętnik i grupę ale nie mam weny na siedzenie na Vitalii. Na nic nie mam weny, na dietę w szczególności... Przedwczoraj dowiedziałam się o śmierci mojego znajomego, kogoś kto mi się bardzo podobał, kogoś kto przez jeden wieczór z Nim spędzony sprawił, że byłam szczęśliwa, to tylko jeden wieczór a tyle dla mnie znaczył. Nie mogliśmy być razem z przyczyn niezależnych ode mnie.... A teraz Go już nie ma. Poraził go prąd... Miał niewiele ponad 30 lat, był miesiąc po ślubie a żona w 3 miesiącu ciąży.... Szok... :(((((((
Quinta
27 lipca 2011, 20:39czas zaleczy bol, ale pustka zostanie na zawsze
moniq1989
27 lipca 2011, 15:00Straszna tragedia. Taki młody człowiek. szok. Pozdrawiam.
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
27 lipca 2011, 14:50Przytulam mocno.
Martadelaaa
27 lipca 2011, 12:07Zycze jej bardzo dużo sily
anes119
27 lipca 2011, 11:40jeden wielki bezsens na tym świecie!
MamciaEdycia
27 lipca 2011, 11:32nawet nie chcę próbować wobrażać sobie co i jak sie czuje jego żona....... i ich dziecko, które nigdy nie pozna Taty..... Boże co za tragedia. Bardzo jej współczuje... Tobie także..... nie wnikam dlaczego nie mogliście byc razem... to teraz nieistotne... ważne jest, że zabrakło Osoby, Która miała dla Ciebie Ogromne znaczenie....3maj sie....
kamila19851
27 lipca 2011, 11:22:(
patrycjaa84
27 lipca 2011, 11:11Smutne...:(