Wczorajszy dzień nie wiem czy uznać za udany czy nie, było cały dzień ok, wieczorem było mi trochę słabo i dopadł mnie ból głowy (często tak mam w lecie) więc postanowiłam posiedzieć sobie spokojnie i policzyć zjedzone kcal z pierwszego i drugiego dnia co mnie przeraziło. Pierwszego dnia nie chodziłam głodna, było ok i jadłam dość spore porcje, natomiast wczoraj miałam lekki problem z apetytem przez ból głowy i nerwy ale i w jednym i drugim dniu naliczyłam po 700 kcal! tak nie może być, byłam pewna że jest tego więcej, przeraziło mnie to szczerze mówiąc, i zamiast zjeść normalny posiłek jeszcze po kolacji (taki w miarę dietetyczny bo to w końcu już po kolacji) to ja pożarłam loda a potem jeszcze w nocy kanapkę. Na wadze nie zrobiło to szału i udało mi się dobić do ponad 1000 kcal więc nadal nie wiem czy ten dzień był udany, może gdybym te ostatnie rzeczy nie zjadła 10 minut przed spaniem to by było rewelacyjnie a tak to dupka. Ale teraz już wiem że muszę zwracać większą uwagę na kaloryczność posiłków. Dzisiaj dzień 3 przed wieczorem panieńskim - potem szaleństwo, kolejne 7 dni diety - znów weselne szaleństwo a potem znów jakieś 30 dni żeby osiągnąć cel i piękną figurę ![]()
I na koniec zdjęcia dla RedTea
Na razie mam zdjęcia tylko do wyjścia z kościoła, jak będę miała więcej to wgram.
krcw
2 sierpnia 2013, 01:19widzę że miedzy Wami jest spora różnica wzrostu:) mam to samo ja jestem 30 cm niższa od męża:D
RedTea
1 sierpnia 2013, 10:45daj znac jak CI poszlo z WALK WALK WALK :P
sziszazi
1 sierpnia 2013, 10:38Dziękuje Kochana, bardzo mi miło;) ci do kalorycznosci tak niskiej, ja bym sie tym nie przejmowała tak bardzo. Nasz organizm często sam sie leczy w ten sposób, przez ograniczenie spożycia jedzenia, zwłaszcza jesli bolała Cie głowa. To dobry znak. Nie jedz na sile i pamiętaj ze to działa tylko w jedna stronę - organizm nie ma potrzeby przekazania sie;) tutaj już hormony albo po prostu nasz nastrój tym sterują. Pozdrawiam!
Fitella89
1 sierpnia 2013, 10:35piękne zdjęcia ;)
RedTea
1 sierpnia 2013, 07:44modlitwa milosci dziala :) musisz w nia wierzyc :P
cytrynuska
31 lipca 2013, 23:14p.s. cudnie zdjęcie:)
cytrynuska
31 lipca 2013, 23:09Jutro dam Ci znać, też jestem ciekawa.
cytrynuska
31 lipca 2013, 23:09ja myślę że więcej albo bez zmian.
Kamila112
31 lipca 2013, 12:56Ślicznie wyglądałaś :)
RedTea
31 lipca 2013, 12:34wow WoW WOW! Tytuł specjalnie dla mnie? :) zaczerwieniłam się :) Cudne zdjęcia Cudna suknia :)
RedTea
31 lipca 2013, 12:34wow WoW WOW! Tytuł specjalnie dla mnie? :) zaczerwieniłam się :) Cudne zdjęcia Cudna suknia :)
Groteska07
31 lipca 2013, 11:42Dzięki za odp, nawet nie wiedziałam, że jest taki kolor jak miedziany blond, ale to jest kolor dla mnie! I Twoja waga też jest dla mnie;D le pomalutku, pomalutku hehe dojdę i do tego I hope;)
Groteska07
31 lipca 2013, 11:21O właśnie widzę, że masz podobny wzrost, startowałaś z podobnej wagi (ja teraz też od 66 zaczęłam) i już jesteś tam, gdzie ja zmierza ;D także jesteś moją motywacją! Długo zajęło Ci dojście do tej wagi? Mam jeszcze pytanie odnośnie koloru włosów, też chcę taki, jaki to dokładnie odcień? Śliczne zdjęcia! Wyglądałaś zjawiskowo!
sziszazi
31 lipca 2013, 11:20Przepiękne zdjęcia! Raz jeszcze gratulacje!!!
Mika255
31 lipca 2013, 11:19bardzo ładnie wyglądałąś :)
wiwii
31 lipca 2013, 11:14ślicznie wyglądałaś ;)
paauulinaa
31 lipca 2013, 11:12Tworzycie piękną parę :) Cudowna sukienka i ogólnie śliczna jesteś :) Szczęścia i radości życzę z całego serduszka ;)
OdPoniedzialku
31 lipca 2013, 11:12Sliczne zdjecia :)