Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mam dość sama siebie


nie mogę się zmobilizować. no, nie potrafię. do wieczora idzie mi świetnie  i przychodzi wieczór i konczy się to świetnie. jest zimno, ja jestem beznadziejna i zła sama na siebie.... cały czas sobie myślę, że to może dziś już się uda i za każdym razem jest to samo...ciągła bieganina, wszystko naraz w pośpiechu, zimno i padam....ile razy można się podnosić? nie chce mi się juz, za chwilę odzyskam zgubione ciężką pracą kilogramy :(((((((
  • MARGOLKA26

    MARGOLKA26

    13 lutego 2010, 17:28

    ŻE NIE JESTEM SAMA;egoistycznie wiem ale każda z nas tak ma to ten głupi chochlik w głowi który nam wmawie bezkarne podjadanie;-(nie da jsię;pozdrawiam

  • singingirl

    singingirl

    20 stycznia 2010, 15:48

    Dorka, Ty przecież się już zabrałaś....a w ogóle to chyba o nas wszsytkich pisałam...za długo już jesteśmy na tak zwanej diecie i nic już nie działa ani się nie chce....eh

  • Bakalinka

    Bakalinka

    20 stycznia 2010, 15:13

    Monia, nie pomyliłaś się i przypadkiem o mnie nie napisałaś ? To przecież o mnie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.