Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
13.11

13 listopada 2009

wczoraj nie było tak trudno. spróbuję i dzisiaj....

a dzis waga napisała: lo....nie wiem, czy chciała mnie wyśmiać, czy może pora kupić baterie. oba rozwiązania możliwe, ale kupie dziś bateryjki :)))

dzis najgłupszy koncert w roku, bo niepodległościowy, nienawidzę tych Piłsudskich piosenek..fuj

singingirl
13 listopada 2009, 21:45

qrcze, teraz dopiero sie przyjrzałam, że to wygląda jak 10....mnie pokazalo dwie literki LO....o tak...teraz bedzie ok :))) a Maggy, u was będzie będzie, na szczęście nie ten :)))
karinadulas
13 listopada 2009, 20:42

ku bateryjki bo jak bys wpisała te wage na pasek to by ci zablokowali pamietnik bo miałabys zbyt małe BMI :)
singingirl
13 listopada 2009, 20:16

dziś znów udało się 1000. koncert na szczęście już zza mną....ffffuj....
kosa1103
13 listopada 2009, 16:33

za dietke i koncert:) pozdrowionka
Maggy1
13 listopada 2009, 11:54

a jednak idzie :) badz dalej taka grzecznka a czerwona kartka cie ominie :) Najglupszy koncert, bo nie u nas :p
imaginacja
13 listopada 2009, 10:45

trzymam kciuki żebyś dała rade dzisiaj :)

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:13.11