Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
28 dzień nie ma lenienia się ćwiczymy od rana, w
ćwiczeniach siła, zdjęcie drugiego śniadania czyli
bomby witaminowej.


Witam was bardzo serdecznie :)

Od wczorajszego dnia czułam się bardzo dziwnie a mój brzuch nagle zrobił się jak napompowany balon a wszystko za sprawką @ którą dzisiaj rano dostałam. Ale co tam zaraz minie. Jak zawsze u mnie od rana wzorowo i na śniadanie sałatka z kurczaczkiem z różnymi warzywkami. Po śniadaniu mały odpoczynek i parę ćwiczonek między innymi mel B 10 minutowy trening nóg oraz 10 Tiffany boczki. Ja cieszę się chociaż by z tych 20 minut nie lubię ćwiczyć i robię  to bardzo rzadko. A żeby umilić sobie ćwiczenia i o nich nie myśleć wyłączyłam głos i włączyłam ulubione piosenki automatycznie ból się wyłącza. Nie mam dzisiaj pomysłu na jakiś fajny obiadek mama kupiła soczewicę i szukamy razem przepisu na coś zdrowego i dobrego.Słyszałam o zupie z soczewicy może ktoś poleci co można z tego wyczarować?  

A o to drugie śniadanie jeden banan, pomarańcza jogurt activia naturalny ze śliwką.

  • Waleczne.Serce

    Waleczne.Serce

    6 marca 2016, 19:01

    Dobrze jest . Fajna aktywność :D

  • angelisia69

    angelisia69

    6 marca 2016, 13:41

    i super sobie radzisz ;-) pozytywne nastawienie przede wszystkim.Soczewica hmmm.. robilam spaghetii i smakuje jak miesne ;-) przepis taki sam jak zwykle tyle ze dajesz namoczona soczewice i troszke ja dluzej dusisz

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.