Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Precz z 6 --------4 i 5

15 stycznia 2010

          Siedze cale 2 dni w koldrze.
       Odzywiam sie tylko zupami i pije wode i herbatki .
        Jak w poniedzialek bedzie mnie zas mniej to zastosuje moja diete na dluzej.
       Bedzie to cos jak naprzemienna dunka ale opracowana przez sikorke ....

             Zycze wam milego piatku .

Dodaj komentarz

dior1
16 stycznia 2010, 14:19

kochana opisuj to bardzo dokładnie.... notuj wszystko, coby niczego nie opuścić, a nóż stworzysz super dietę.... zdrówka Ci życzę... Całuski
Dana40
15 stycznia 2010, 22:12

Zdrówka też !!!
Epestka
15 stycznia 2010, 21:13

Słabiutko jesz, schudniesz na pewno. Tylko jakim kosztem? Żal mi, że chorobsko Cię męczy...
katprzlud
15 stycznia 2010, 16:39

Sikorko ja jeżdzę po 2 godziny prawie codziennie (popuszczam sobie tylko w weekend) z średnia prędkościa ok. 25-30 km/godz., zależy jak mi idzie pedalowanie w dany dzien. Zdrowiej szybko :)
beacia41
15 stycznia 2010, 12:56

ale to taki dziwny głod. Niby najedzona jestem tym badziewiem co mam ze sobą a jednoczesnie nadal jestem głodna na cos dobrego - tłustego , słodkiego, niezdrowego :) W każdej chwili moge jeszcze dogrzać sobie jarzynek ale na nie głodu juz nie czuję :) ja jestem głodna wybiórczo - na cos mniamniusianego, pysznego !! :) A ty biedulko się kuruj, dochodź do siebie bo my naprawdę w tym roku musimy skończyc z tym odchudzaniem! i to im wcześniej tym lepiej !
wiosna1956
15 stycznia 2010, 12:51

Dukan w kołdrze --- dobre dla mnie super ja lubię taką diete --pozdrawiam
ZIELONA88
15 stycznia 2010, 11:48

Bo nie dostarczasz żadnych dobrych składników organizmowi..