450 ge mrozonego , mielonego szpinaku -czy posiekanego nie wiem jaki u was jest a calych lisci ja nie lubie
2 szklanki woda
2 szklanki maki - mozecie uzyc innej niz bialej
2 jajka
zabek czosnku
sol do smaku
rozmrozony szpinak miele w mikserze z czosnkiem , wszystkie skladniki mieszam w misce i ciasto gotowe ...smazymy cienkie nalesniki muskajac jakims tluszczem dobrze rozgrzana patelnie ..
Farsz kazdy moze zrobic jaki chce ja zrobilam z pieczarek
250 gr pieczarek swiezych , bialych
jedna cebule
feta 100 gr -ja uzylam fety ale mozna to zastapic kazdym innym smarujacym serem .lub zrobic sama mase pieczarkowa .....u mnie wnuki jedza to co my i wiadomo, ze jak jednoroczny Olus bedzie je jadl to lepiej niech to farsz mazisty bo inaczej to w szystko w kolo bedzie w pieczarkach .....a wystarczy ,ze sie nastoje przy smazeniu dodatkowej roboty ze sprzataniem i kapaniem olusia mi nie trzeba w piatek wieczor :-)
ok do farszu
rozgrzewany 2 lyzkli oliwy na patelni , zmniejszamy gaz dusimy cebule a potem pieczarki az puszcza wade ....z ciagamy z gazu , gdy sie schlodzi dodajemy fety i delikatnie miksujemy . Smarujemy nim nalesniki ....mozna dodac sera zoltego i zapiec chwile w piekarniku ...
smacznego zycze .
jbklima
30 listopada 2012, 12:21naleśniki ze szpinakiem są ok....czasem robię ciasto francuskie / mrożone/ ze szpinakiem w tortownicy.....bardzo kaloryczne..pa g.
verden
23 listopada 2012, 21:03nalesniki, jak nalesniki, ale ta zpue z poprzedniego wspiu to chyba jutro zrobie, bo caly czas za na chodzi chec wyprobowania tego przepisu. Pozdrawiam cieplutko :)