Zjadlam dzis
2 pl zawijancow szynki drobiowej w 2 lisciach salty
2 pl sera zoltego 16 % T
jajecznica z 2 jajek ze szczypiorkiem
Zupa pieczarkowa wg przepisu
Salatka z tunczyka z ogorkiem , jajkiem i lyzko jogurtu
Te co sa w temacie niech sie wypowidza bo mnie to wyszlo tylko 920 kcal , no 2 lisci salaty nie liczylam bo co tu liczyc .
Wody wypilam 2 litry .
Spacer godziny zaliczylam
Na fitnesie cwiczylam godzine .
Na wadze stalam dzis 3 razy , kazda inna ale pozostaje przy mojej 63 kg .
Jutro sie zmierze i wszystko zapisze w dzienniczku .
Na watku konkursowym to na dzis w czwartek odpadam ...ale wszystko sie moze jeszcze zdarzyc .......
zaneta00005
13 maja 2009, 20:35Widzę,że i ty zaparłaś się na nową dietkę...wytrwasz,wytrwasz,kto jak nie ty!
DagusiaS
13 maja 2009, 18:06na pewno nie będzie tak źle. Życzę Ci aby jednak do czwartku waga spadła. Trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie.
pasokonik
13 maja 2009, 13:22<img src='http://img23.imageshack.us/img23/402/dsc01483y.jpg' border='0' alt='Image Hosted by ImageShack.us'/>
twistertwist
12 maja 2009, 21:48a mi się Twoja determinacja podoba:-)ciągle czegoś próbujesz, ciągle jesteś w ruchu, ciągle jakieś pomysły aktywnego spędzenia czasu - jak tylko mam lenia zaglądam do pamiętnika ...co tam Sikorka dziś wojuje i już chce się dalej dietkować :-))))