Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ja
10 stycznia 2006
dzis na obiad szpinak na grecki sposob.wydaje mi sie ze molo kaloryczny.od dlugiego czasu udalo mi sie wyjsc z domu na pieszo i to do sklepu.no jak tak dalej bedzie zemna dobrze to sama niewiem co ?halinka przyjedzie jutro ,na jutro kupili jej bilet.dostalam tel .w sprawie pracy,mam sie zglosic w czwartek.nic specjalnego to firma sprzatajaca obiekty.dla mnie najwazniejsze ze cos jest,i niebede w domu gnusniec.a po 2 to dosc mam pracy w knajpach itp.na okraglo po 12 godz dziennie.poczekam do czwartku. a cha,2 butelki wody sa juz puste.
mariolkag
10 stycznia 2006, 15:51Jedyny intruz jaki tu byl, to moj "cichy wieliciel" -Gil :))Reszta jest tu mile widziana:)A Ty pewnie jestes dzisiaj przewrazliwiona, bo "te dni" i emocje zwiazane z zatrudnieniem :)Glowa do gory i wracaj do nas :)