Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zas nowy tydzien czas zaczac
24 lipca 2006
bo on juz sie zaczal pare gorzin temu ale nie u mnie .Jest to czas ,gdzie odliczam godz do wyjazdu.Trzeba przetrwac te pare dnie,bo nie ma co konkretnego robic ,ani planowac na miejscu bo i po co.najwazniejsze to jesc ,kilka razy dziennie ,wywar z pietruchy pic i duzo wody .Wiem jest to egoistyczne ,mysle tylko o sobie i o zarciu.Naturalnie pomysle jeszcze co spakowac mazowi w torbe podrozna.
jimi1
24 lipca 2006, 18:33no to widzę że przygotowania do wyjazdu idą cala parą i prosze tylko o jedno jak tam już bedziesz to ucałuj moje miasto Pisz i Ruciane - Nida pozdrawiam - buziaki pa
anakow
24 lipca 2006, 14:59..naciagać Cie na lusterko ;-)
anezob
24 lipca 2006, 13:39już za parę dni, za dni parę... odpoczywaj przed wyjazdem, bo na wczasach różnie bywa :))) Pozdrawiam
stellabella
24 lipca 2006, 12:23Jak już się doczekasz wakacji to baw się wspaniale-odpoczywaj,ciesz się każdą chwila z bliskimi!buziaczki papa
anakow
24 lipca 2006, 10:48i każdego dnia czytać i wbić sobie do głowy...człowiek młody nie zdaje sobie sprawy jak prędko może utracic to co ma...zdrowia się nie szanuje urody nie docenia..a szkoda...Miłego dnia sikorko
wikucha
24 lipca 2006, 10:31NO LADNIE...OD SAMEGO RANA MYSLI O JEDZENIU....NO DOBRZE ZE GO CHOCIAZ SPAKUJESZ BO INACZEJ BIEDAK BY CHBA W SAMYCH KAPIELOWKACH MUSIAL LATAC.....A TAK W OGOLE TO WITAM W NOWYM TYGODNIU :-D