Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Walentynki


          U mnie byly juz wczoraj.

    Rozmawialismy z mazem o walentynkach i mowie do niego ze w lidlu bede po niedzieli piekne orchidee po dos atrakcyjnej cenie ze wzgladu na swieto Walentego . 

    Rano maz mnie budzi z dwoma donicami begonie w rekach ,krzyczac glosnio ; " WSTAWAJ SKARBIE DZIS WALENTYNKI  .

    No wiadomo jak sie czlowiek czuje wybudzony nagle ze snu.
          A te orchodee to sama sobie bede musiala kupic.


         Dzis mam troche pracy w domu .Powinnam okna umyc w kuchni i w stolowym ,nie wiem czy pogoda mi dopisze. Jak zostawie je na 2 tyg mojej nieobecnosci to jak wroce nic przez nie widac nie bedzie. Zobaczymy jak to bedzie.

      Oprocz tego normalnie z moja dieta ,spacerek bedzie ,brzuszki tez bede i
                          fitenes tez bedzie.

              Pozdrawiam i zycze wam milego wtorku.

      

  • Dana40

    Dana40

    12 lutego 2009, 18:06

    Jak to jest...i jak tu się nie martwić...córka mówi nie myśl na zapas. Szkoda gadać to chyba hormony babskie maja na mnie taki wpływ :-(. Pozdrawiam Joasiu i dzięki za odwiedziny.

  • PaniWu

    PaniWu

    12 lutego 2009, 16:31

    Szczęściaro! Będziesz miała i begonie i orchidee :))))) Całe szczęście, że po proteinkach nie chce się jeść, prawda? Inaczej ciężko by było. Pozdrawiam!!!

  • whisperwind

    whisperwind

    12 lutego 2009, 15:16

    hehe no to mężus zrobił Ci niespodzianke :) hehe ładnie Ci idzie :) Byle tak dalej, trzymam kciuki :) Pozdrawiam :*

  • LinaMaja

    LinaMaja

    11 lutego 2009, 23:10

    ...komcia.Pozdrawiam.

  • stellabella

    stellabella

    11 lutego 2009, 23:00

    Sikoreczko- tu należy się cieszyć że w ogóle pamiętał- bo z mężami to różnie bywa - buzka :)

  • jbklima

    jbklima

    11 lutego 2009, 12:32

    <img src="http://img18.imageshack.us/img18/3162/misiunawalentynkizv0.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>

  • elik7

    elik7

    10 lutego 2009, 22:05

    orchidea na dzień dobry, to miłe. Serdecznie pozdrawiam <img src="http://img3.imageshack.us/img3/5315/0012hrqu6.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/><img src="http://img3.imageshack.us/img3/0012hrqu6.gif/1/w300.png" border="0">

  • dior1

    dior1

    10 lutego 2009, 20:38

    Ty się wybierasz? Z kim ja gadać będę?!

  • Lukrycja

    Lukrycja

    10 lutego 2009, 20:33

    Hej sikorka, gdzies czytalam, ze nie zaprzestalas diety proteinowej, prawda to? poza tym coraz mniej Ciebie na naszym watku....:-(

  • zaneta00005

    zaneta00005

    10 lutego 2009, 19:53

    Liczy się gest,a że kwiaty nie takie jak chciałaś...pomyśl,kto obchodzi 2 razy w roku Walentynki???Pewnie tylko Ty!!!

  • Dana40

    Dana40

    10 lutego 2009, 18:57

    Tylko mąż pamięta i kocha i dba , a walentynki mogą być częściej , co Asiu ?

  • anezob

    anezob

    10 lutego 2009, 17:39

    żeby wyrównywać zakwaszenie, o którym sie mówi jako minus proteinowej... ale w sprzedaży nie jest dostępny.. dlatego zieloną herbate pani poleciła pic :)

  • JOLENDA

    JOLENDA

    10 lutego 2009, 16:44

    Mężczyżni coś w sobie mają :))))))))))))

  • anezob

    anezob

    10 lutego 2009, 11:38

    nie można za dużo od mężczyzn wymagać.. dla nich kwiatek, to kwiatek... orchidea czy begonia :))) Najlepiej wyślij go do lodla z gazetką :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.