Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mam dola jak lej po wolkanie


..................................................................................................................Nie radze sobie z tym wszystkim co sie u mnie ostatnio dzieje a do tego  jeszcze wiecej co chwile dochodzi. Jutro wstanie nowy sloneczny dzien.
  • malgonia37

    malgonia37

    22 stycznia 2008, 09:18

    mała główka kapusty, 6 marchewek, 6 cebul, 2 papryki, 2 pory, 1 seler naciowy (pęczek),puszka pomidorów w zalewie, pół litra soku pomidorowego, 2 ząbki czosnku, 2 kostki rosołowe, koperek, natka pietruszki do smaku. Gotować - zaczynając od marchwi i kapusty - aż warzywa będą miękkie. MOJA mama przed zjedzeniem miksuje zupę blenderem i nawet nieźle wtedy wchodzi :) To tyle Sikorko w kwestii zupy :) smacznego :)

  • czerteziki

    czerteziki

    22 stycznia 2008, 08:29

    U mnie przestało chociaż padać .. może u Ciebie też??? A dołek trzeba zakopać tylko jak? :* Na pewno będzie dobrze :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.