Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Prosiaczkiem sie zrobilam


Mam za swoje ,ciagle odkladam silownie ,bawie sie dobze z wiski a kilogramy rosna,centymetry jeszcze lepiej a czas leci i tak od wrzesia przelecial  a ja gruba jak prosiaczek juz wygladam.Niby nie jem duzo , za to duzo imprezuje i niestety mimo iz kalori malo to jest tez i za malo ,zero konkretnego ruchu ,alkoholu z cola duzo ,o silowni to juz nie wspomne bo juz pewnie zapomnieli  jak ja wygladam.Tylko torba zawsze spakowana ,ktory przekladam przy odkurzaniu przypomina mi o niej .
  • pusia61

    pusia61

    3 grudnia 2007, 21:46

    moja kochana marzę aby być takim prosiaczkiem jak ty. Pozdrówka

  • babbi55

    babbi55

    30 listopada 2007, 13:50

    Prawda strasznie się zaniedbałaś (patrz wykres) masz za to kopala w dupala. Przed nami adwent i jedyna okazja do ściślejszego postu nie tylko jedzeniowego. Może pokażmy, że potrafimy. Pozdrówka!!!!!

  • babola

    babola

    29 listopada 2007, 19:55

    chyba troche przesadziłas.. z tym prosięciem

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.