Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
optiwel control
6 czerwca 2007
u lekarza bylam .,badania zrobilam i zdrowa jestem jak ryba ,wiegej nic nie powiem o tym bo oczywiscie musialam tam pare razy powiedziec co mysle i tak mam nadzieje ze na dzis moje leczenie sie skonczylo po miesiacu chodzenia od ajfasza do kajfasz a pomocy zydnej tylko badania.Wiem ze do tej przychodni to ja wiecej nie pojde.OK nie o tym chcialam wam powiedziec a o optiwelku ,ktory wyprobowalam i mam rezulataty i potwierdzam tez ze po 3 tyg nie chce sie jesc, a do tego mam malego ale szybkiego pieska i chodziumy sobie 2 razy dziennie na spacerki i dlatego moja waga sie zmienila w ciagu 3 tyg i mam nadzieje ze bedzie dalej spadac bo 15 -tego czerwca rozmieniam ta moja nieszczesna 60 i tek ma sie stac i juz. o czym was osobiscie poinformuje i zrobimy z tej okazji impreze na forum. I NFORMUJE ZE NA NIE ten optiwel dziela tak ze moglabym 2 razy dziennie jesc ale nie chce burzyc wypracowanej metody zywiania do 5 ryzy dziennie ale mniej choc i tak tsama siebie przez jedzenie choc mi sie jesc nie chcialo zaprowadzilam w kozi rog bo czlowiek powinnien tez sluchac sygnalow jakie daje mu wlasne cialo a ja zaczelam sie tak konzrolowac na jedzeniu ze od rana do wieczora patrzylam na zegarek i pilnowalam co i o ktorej mam zjesc choc nie bylam wcale glodna,STARA A DURNA ale nic to cale zycie sie czlowiek uczy i zawsze jest cos czego nie wie.pozdrawiam.
oceanida
7 lipca 2007, 21:23a co się z Tobą działo ...ile to już lat minęło???
pysiaczek0001
7 czerwca 2007, 13:05Dawno Cię nie było - gratuluje Ci efektów dietki. A karty faktycznie nastawiły mnie optymistycznie i robiłam wszystko by się wszystko spełniło i jak narazie jestem szczęśliwa - no prawie bo mogła by troszkę waga spaść ;) ale nad tym też zaczęłam pracować... Buźka
babbi55
6 czerwca 2007, 21:17Cześc Sikorko Ty jak Feniks sie odrodziłaś. Witaj !!!!!!!
mariolkag
6 czerwca 2007, 17:39sikorko :) Oj masz tu duzo, duzo zaleglości :))A duze dzieci adoptowalam :) Mam nadzieje,ze tym razem nam nie przepadniesz.Co prawda jestem teraz bardzo zajeta i czesto przemeczona, ale chwilke na vitalie zawsze znajduje:))Buziaki!!