Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
piatek
24 lutego 2006
ODrana bardzo spokojny dzien.wstalam o 10.30 ,kawka na mnie jak codzien czekala tylko ze dzis pilam ja z mezem.okolo 12 zastanawialam sie czy mam zjesc sniadanie czy obiad.Jak wy to robicie gdy przespicie sniadanie?ja zjadlam jablko i postanowilam ze obiad zjem o 14 i tak tez zrobilam.o 15 bylismy w domu ,zas wypilismy kawke ,posiedzialam na forum a teraz chyba bedzie tyusty piatek bo mi slinka leci jak wczorajsze posty poczytalam.
Jolkapl
25 lutego 2006, 23:19stronek roznego kalibru,blogi,linki i moja zdolna corka ,ma swoj blog i troszke zdradzila mi swoich tajemnic ,troszki syn ,jak cos im sie podoba to dorzucaja do mamuski ,a ja pozniej segregoje czy mi sie podoba cy nie i tak to idzie ,a majac ten program tworza cudaeraz cie zegnam jade jutro na <img src="http://img127.imageshack.us/img127/9787/sport295ne.gif" border="0" width="230" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />
mooniaa
25 lutego 2006, 20:13Cały dziń spędziłam z rodzinką we Wrocłwiu na zakupach i różnych rozrywkach...było fajnie i bardzo kalorycznie....Pozdrawiam:)))
Jolkapl
24 lutego 2006, 21:22tradycji to sie niechce podtrzymac a teraz to straszne namietnosci .juz nie smakuje tak i dzis to nie tylko 370kcl tylko lakomstwo 500kcl haha <img src="http://img240.imageshack.us/img240/6788/sa322ata1ym.gif" border="0" width="151" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />i na forom a pozniej trzeba zkonsumowac ta wspolna kawke z mezusie <img src="http://img206.imageshack.us/img206/2718/sma747jc.gif" border="0" width="100" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />
jojo67
24 lutego 2006, 19:21mam nadzieję, że wracam do żywych, szkoda, że to tylko dzięki lekom. Dzięki za wsparcie i pozytywne fluidy.
Powiot
24 lutego 2006, 17:56Miło było Cię usłyszeć!Boże mój, mnie nigdy nie zdarzyło się przespać śniadania!Od dwudziestu lat co najmniej!Zazdroszczę Ci, chociaż położę się o trzeciej nad ranem- o szóstej mój wewnętrzny budzik się włączy!<img src="http://img239.imageshack.us/img239/6231/nn5bz.gif" border="0" width="104" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />A potem już nie potrafię leżeć, bo mnie jakiś cholerny zły duch wyrzuca z pościeli.Nawet nie lubię czytać w łóżku, wolę na fotelu!Czego Ty się tak wytrwale uczysz Dziewczynko? Wciąż jakieś lekcje i dziwna praca po kilka godzin.Pozdrawiam serdecznie!
blanita
24 lutego 2006, 17:25co to jest piec kromek?? To przeciez nic! A chrusty to nawet nie poczulam bo byly jak mgielka. Najgorsze ze do tej pory , od tamtej pory jeszcze nic nie zjadlam, bo nie jestem glodna a wiem ze musz - tak dla zdrowego rozsadku:)hihih
pysiaczek0001
24 lutego 2006, 16:40poznym wstawaniem ja poprostu opuszczam ten przespany posilek. a z tym tlustym piatkiem bieprzesadz buzka :)