Ostatnio bedac w wypasionym fitnes .studio .
Takim co na filmach sie oglada.
Wielkie i duzo przyrzadow i duzo ludzi na raz cwiczy.
Trenerzy osobisci i 100 innych bajerow .
Byczyla sie sikorka miedzy jednym a drugim wejscie do sauny.
Romansidlo D.Steel czatalam rozmazona.
Nagle zaczelo sie przemieszczac duzo osob w wieku od 55 w gore.
Panie i panowie nizej 55 lat nikogo nie widzialam .
Wszyscy nagla jak na zawolanie do pomieszczenia z basen poszli.
Przez siciany z szyb widac wszystko a sikorka z ciekawosci co sie dzieje zostawila ksiazke.
Poszla siedziec na cieplach kaminiach niby nogi grzac w cieplej wodzie.
Nagle pojawila sie muzyka .
Trozne miksy Bony m tez.
I byla gimnastyka w wodzie .
A ja patrzalam i podziwialam tych ludzi ze tak dbaja o siebie .
I dlatego tak dobrze wygladaja .
Wszystkie lenie niech sie wstydza ,ze nie cwicza.
ps. z innej beczki
grecy nie mowia o swoim wieku i boja sie starosci.
Dzis byla taka rozmowa
Moj tesc jest chory , ma 85 lat i dzis byl z mezem u lekarza .
Termin mial na 12 . Maz ma nocki , niezapomnial o tym .
Po 2 umowilismy sie wczoraj ze razem pojedziemy ja do pracy on do taty .
Tesc mieszka za plotem mojej restauracji.
Dzis o godz 10.50 telefon dwoni .
Tato pyta sie czy maz przyjedzie.
Przyjedzie , masz jeszcze czas bedzie o 11.30 .
Wiadomo jak to ludzie starsi .
W pracy przy porannej kawie aby cos mwic do pani Brygide 65 lat .
Gdy jak zwykle panowal grecki jezyk :
Aby tez nie siedziec przy stole w milczeniu .
Opowiedzialam jej o tym jak sie starsi ludzie martwia.
Ona mi na to ,no tak to jest ze starszymi ludzmi .
To juz grecy slyszeli i wybuchaja smiechem , ze Brigide tez jest stara.
HYm stara a stara -brigide ma 65 lat a tato 85.
Jakby nie balo 20 lat roznicy jest .
Mama grekow ma 62 lata , wdowa od 15 lat.
Wczerni do dzis chodzi.
Na pieniadzach sie nie zna.
Nic nie zalatwi sama.
Wnukow nie przypilnuje.
Roznica kultur owszem .
Nie tylko .
Jak sie o siebie dba tak sie ma .
Moj tesc codziennie chodzi na zakupy , ma swoj plan po co dzis i grzie idzie.
Samochodem jezdzil do tego roku .
Nie poddaje sie swoim bolaczka.
Godzi sie z tym czego zmienic nie moze .
I co wy na to ?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Epestka
20 marca 2011, 15:19Bo starość jednak się Panu Bogu nie udała
zachodniopomorzanka
19 marca 2011, 10:20moja babcia miała 87 lat i robiła wszystko wokół siebie, martwiła się o innych i zawsze miała coś dobrego własnoręcznie przygotowanego dla "gości"
damrade1
18 marca 2011, 21:35przychodzi do nas na własne życzenie bo to że mamy dużo lat nie musi oznaczać starości
kasiulka01
18 marca 2011, 13:39tylko pozazdrościć tak samodzielnego teścia, niektórzy w wieku 50 lat są niezdolni sami funkcjonować, też chciałabym być sprawna i samodzielna jak będę stara i nie być uciążliwa dla rodziny, ale kto to wie...
Dana40
17 marca 2011, 18:24Żyć nie umierać:-), dbać o siebie i nie stękać .