Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie poddawaj się!!!!


To o mnie..... Mam załamanie.... To znaczy miałam przez trzy dni.... Dzisiaj biorę się w garść i przestrzegam diety na 100%. Nie tak jak w ostatnie dni... A to większa porcja... A to dodatkowy owoc... A to jakieś paluszki.... A nawet słodycze!!!!! Nie wiem co mnie napadł ale teraz bardzo żałuję i od dzisiaj wracam do diety. 

Sniadanie: jogurt z płatkami, owocami i miodem

II sniadanie: pomarańcza 

Obiad: ryba+kasza+warzywa

Kolacja: grzanki z pomidorem i jajkiem

I duuuuzo wody.... 

I dużo silnej woli.... 

I dużo ruchu..... Na to mam plan : spacer z psem daleko do lasu..... I skakanka....i zajmowanie się domem z trójka dzieci ("Funia" najmłodsza  ma dopiero 2 lata). 

Czasami dzień jest za krótki żebym mogła znaleźć chwilę dla siebie... A wieczorem nie ma siły na nic..... 😴 

Najbardziej brakuje mi czasu na moje hobby: ogród.... Uwielbiam wszelkie prace w ogrodzie.... Teraz są wakacje i starsze dzieciaki pomagają mi opiekować się małą., więc mogę trochę poszaleć w moim ogrodzie😀

😀😀😀😀😀😀😀

  • FreeMilka

    FreeMilka

    7 sierpnia 2019, 09:28

    załamanie napewno było spowodowane @ - teraz będzie lepiej ;)

  • cudmalinka

    cudmalinka

    7 sierpnia 2019, 09:02

    Najważniejsze, że dostrzegłaś iż nie tędy droga i chcesz wrócić na odpowiedni tor. Trzymam kciuki 😉

    • Shibainu

      Shibainu

      7 sierpnia 2019, 20:28

      Bardzo łatwo jest się skusić..... Niestety...

  • Bruxii

    Bruxii

    7 sierpnia 2019, 08:40

    Nie mam ogrodu mam działkę ale też uwielbiam tam pracę 😀 najgorsze pierwsze tygodnie potem nie będziesz się już rzucać na jedzenie.

    • Shibainu

      Shibainu

      7 sierpnia 2019, 20:27

      Mam nadzieję.... Dzisiaj już jest lepiej

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.