Witaj.
Dziś będą dwa wpisy w jednym. Wczoraj nie miałam czas w ciągu dnia a po ćwiczeniach już nie miałam sił.
Wczoraj byłam na Pilatesie i Brazylijskich Pośladkach. Na tych drugich zajęciach prawie się popłakałam, tak mnie łokcie bolały. Dziś postanowiłam pójść rano na jogę, a z wieczornych zajęć zrezygnowałam, aby zregenerować mięśnie. Ale za to już jutro wracam na Atak na Brzuch ;)
Parametry z 24.07 z opaski Fit
Kroki : 19542
Dystans:13,28
Kalorie:2326
Sen 7h 59min
Wczorajsze parametry 25.07 z opaski Fit
Kroki: 18727
Dystans: 12,73
Kalorie: 2404
Sen: 7h 58 min
Do Zobaczenia ;)
PrzesuwaczPixeli
29 lipca 2018, 19:49Ale Ty śpisz długo ;P Mnie by było szkoda czasu.. lepiej se na rowerze pojeździć ;)
Sherlot
30 lipca 2018, 12:22Masz rację, muszę coś z tym zrobić ;)
PrzesuwaczPixeli
30 lipca 2018, 19:07Dwa litry zielonej herbaty i Cię pobudzi na parenaście godzin ;P
Sherlot
31 lipca 2018, 12:57Dzięki ;)