Cały czas próbuję, ale idzie opornie. Jutro ważenie i pewnie niewiele się zmieniło albo nic,ale na pocieszenie dodam że w listopadzie będę już miała chyba catering dietetyczny 5 dni w tygodniu, więc wtedy to juz nie widzę innej opcji jak to że schudnę :)
zapisuje się też na angielski i francuski i może wreszcie będę zadowolona z siebie :P
Izusia2014
11 października 2014, 23:33Mam Cie na oku Moja Droga :)) Trzymam kciuki
studentka_UM_Lublin
9 października 2014, 23:00kochana, ambitne plany :) powodzenia :) ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform
Asluag
9 października 2014, 12:42Najważniejsze to dobre nastawienie powodzenia ;)
NowaaJaaa
9 października 2014, 11:34ja się uczę angielskiego od podstawówki ( jestem na 3 roku studiów) i dalej umiem lekko podstawy:D ciężko mi idzie z tymi językiem. ;/