Nie zaczęłam jeszcze odchudzania, ale już kupiłam dietę.
Zaczynam - wiadomo - od poniedziałku :D
Sił do walki dodaje mi zdrowy sceptycyzm mojego męża.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
zmiennooka
19 maja 2009, 11:45Zycze Ci powodzenia! Pokarz mezowi, na co Cie stac ;)