Witajcie,
dziękuję wszystkim za rady w poprzednim wpisie. Czytając te wszystkie wpisy po części doszłam do wniosku co zrobię.
1. Nie powiem chłopakowi o spotkaniu z kolegą - wiem, że teraz jakbym mu powiedziała to obrazi się. A nawet ze mną zerwie, czego się najbardziej boję.
2. Wiem, że zrobiłam błąd, że nie poinformowałam go od razu - ale nienawidzę jego zazdrości,
3. Kolega jest tylko kolegą i niech tak zostanie, a nadal chce się z nim przyjaźnić. Po prostu mamy wiele wspólnych tematów.
Dzisiaj przyjedzie do mniej mój chłopak (Marcin). Będziemy dalej planować wyjazd na wakacje... wciąż nie możemy się zdecydować. Klaudia (koleżanka) ze swoim chłopakiem proponują Bułgarię, bo cenowo wychodzi tanio. Jeszcze nie byłam. A znowu Marcin stwierdził, że tam jest podobnie jak w Polsce... i sama nie wiem. Mi jest obojętnie.
Podczas przerwy w pracy poszłam z Kubą na kebaba. Rozmawialiśmy o naszym spotkaniu. Stwierdził, że świetnie się bawił i chciałby jeszcze to powtórzyć. Powiedziałam mu, że mój chłopak będzie zazdrosny i nie wie o poprzednim. A on, że nie musi o kolejnym wiedzieć, a przecież to tylko przyjacielskie spotkanie... sama nie wiem. Dobrze się bawiłam... może powiem Marcinowi, żeby poszedł z nami? A jak wtedy wyda się poprzednie? A Kuba nie jest zachwycony tą propozycją...hmm, a jakby kogoś przyprowadził?
Zrobiłam wczoraj 10 000 kroków i po powrocie z pracy skakałam na skakance
Menu:
1. 2x tost z serem i pomidorem (śniadanie)
2. Pizza Guseppe z szynką i pieczarkami (obiad)
3. kebab (w pracy)
dorota01987
19 lipca 2018, 10:53Jeśli koledze to nie odpowiada to znaczy, że ma swój cel. Moja rada nie spotykaj się z nim. Jeśli chciałby być tylko kolegą to nie miałby nic przeciwko, że będziesz ze swoim chłopakiem.
Semi_
19 lipca 2018, 10:59Spotykać się i tak będziemy, bo razem pracujemy.
Gabcia13
19 lipca 2018, 10:27Wysiłek ekstra, ale menu już gorzej ;) Hahah no ale tak czasem jest. Co do chłopaka. Nie wiem ile razem jesteście i na jakim etapie się obecnie znajdujecie ale z doświadczenia wiem, że takie tajemnice zawsze wychodzą na jaw i nie przynoszą niczego dobrego. Może powinniście jednak spotykać się większą grupą? ;)
Semi_
19 lipca 2018, 10:29Właśnie chciałabym Marcin nawet jest za :D a Kuba nie chce
Gabcia13
19 lipca 2018, 10:34W takim razie doskonale wiesz czego Kuba oczekuje... Musisz po prostu dobrze się zastanowić co jest dla ciebie ważniejsze. I szczerze pogadać z Kuba, że go bardzo lubisz ale jednak czujesz się nei fair wobec Marcina i wolałabyś spotykać sie w większej grupie. Jeśli tego nie zaakceptuje. Cóż jego problem ;). Powodzenia !
Semi_
19 lipca 2018, 10:36dzięki kochana :) mam nadzieję, że jak wyjadę na wczasy to trochę sytuacja się uspokoi.
Gabcia13
19 lipca 2018, 10:38Dokładnie. Powodzenia w całej tej sytuacji!
Semi_
19 lipca 2018, 10:39dzięki :)
Kyra.
19 lipca 2018, 07:52Co z tym finalnie zrobisz, to Twoja rzecz i Twoja decyzja, ale szanse, że Kubie chodzi o koleżeńską relację, są zerowe. W prostej linii dąży do związku lub seksu. Pytanie, z którym z nich wolisz być.
Semi_
19 lipca 2018, 10:06Oczywiście, że z Marcinem :)
ConejoBlanco
18 lipca 2018, 20:40Jak dla mnie to Kuba absolutnie nie oczekuje koleżeńskiej relacji, a jak to wygląda z Twojej strony? Czy masz równie wiele tematów z chłopakiem, co z „kolegą”?
Berchen
19 lipca 2018, 07:13dokladnie - nie byloby i tobie juz tak dobrze na takim spotkaniu, mam wrazenie ze kolega chce cie poderwac, tobie to sie bardzo podoba ale ze masz chlopaka to nie umiesz sie zdecydowac, zaslanianie sie "tylko" kolezenskim spotkaniem, skoro trwa do poznych godzin jest smieszne.
Semi_
19 lipca 2018, 10:06Z każdym mam dużo tematów. Tylko, że Kuba jest rówieśnikiem i mamy tematy bardziej zbliżone do naszego wieku, a Marcin jest 5 lat starszy i bardziej poważniejszy. Z Kubą lubię się wygłupiać, a z Marcinem czuję się bezpiecznie i wiem, że się mną opiekuje. Marcina kocham, a Kubę traktuję jak brata.
dorota01987
18 lipca 2018, 19:44Musicie sobie wyjaśnić czy chodzi mu po prostu o kumpelską znajomość czy liczy na coś więcej. Jeśli to drugie to lepiej omijać szerokim łukiem bo zrobi Ci tylko mętlik w głowie. Chłopakowi możesz powiedzieć, że kolega chce się z Tobą spotkać. A zazdrość jest niestety w związku negatywną cechą.
Semi_
19 lipca 2018, 10:01Rozmawiałam wczoraj z moim chłopakiem o wspólnym spotkaniu z kolegą z pracy. On jest za i że chętnie pozna. Ale kkolega z pracy nie za bardzo...
Barbie_girl
18 lipca 2018, 12:46Nie mowiac o czyms takim chlopakowi opierasz swoj zwiazek na klamstwie .... Jestem starsza o 10 lat i znam troszke zycia mowie Ci koelga chce Cie zaliczyc a moze cos czuje nie wiem , ale napewno nic dobrego po spotkaniu w 3 nie wyniknie ... badz szczera z chlopakiem powiedz ze zalujesz ze Ty do niego nic nie czujesz i ze juz wiecej sie z nim nie spotkasz w zyciu bym nie oklama atak okrutnie swojego partnera ;(
Semi_
18 lipca 2018, 19:11hmm… on taki nie jest żeby zaliczyć. Nigdy miedzy nami nie było dwuznacznej sytuacji
Barbie_girl
18 lipca 2018, 20:19Wiesz chłopak mówi ze woli spotkać się bez faceta to dużo znaczy .... zapytałam dZisiaj mojego partnera co on myśli o tej sytuacji i według niego to czysta zdrada także odkręcaj to albo zerwij z facetem bo skoro go oklamujesz to dobrze się u was w związku nie dzieje albo zerwij z kolega jestem z moim 5 lat i w życiu nie umuwilabym się na takie spotkanie nigdy tez mojego faceta noe okłamałem ...
Semi_
19 lipca 2018, 09:59Dlatego chciałabym jakieś wspólne spotkanie, ale chyba to nie wypali ;/
Klementynaaa
18 lipca 2018, 09:37Kochana z tego co piszesz to Kuba wcale nie chce być tylko kolegą. I poważnie zastanów się nad chłopakiem. Bo z tego co piszesz to podchodzi pod chorobliwą zazdrość. To do niczego dobrego nie prowadzi.Sama twierdzisz, że Ci to nie odpowiada i doprowadziło to do chorej sytuacji, że ukrywasz przed nim, że się z kimś spotykasz.
Semi_
18 lipca 2018, 09:40Właśnie i dlatego myślę jakby tu się wszyscy razem spotkać. I może jakby Kuba kogoś przyprowadził. Może by się polubili i by nie było tej dziwnej sytuacji.
Klementynaaa
18 lipca 2018, 09:42A ja myślę, że nic dobrego z tego nie wyjdzie. Sama piszesz, że Kuba nie był zachwycony pomysłem wspólnego spotkania. Nie szukaj mu nikogo na siłę. Daj mu jasno do zrozumienia, że Cię nie interesuje jako facet i zobaczysz, że propozycje spotkań się skończą.
Semi_
18 lipca 2018, 09:46Tylko, że on wie o moim chłopaku, a traktuje mnie jak dobrą kumpelę. Rozmawiamy na tematy o pracy, o osobach które znamy, serialach, filmach itp. Nigdy między nami nie było dwuznacznej sytuacji. A nie chce go odtrącić tylko dlatego, że nie jest dziewczyną. I nie chciałabym sytuacji, że on sobie pomyśli, że ja myślę, że on coś do mnie.
Klementynaaa
18 lipca 2018, 09:51Dla mnie to dziwna sytuacja. Wiesz związek z facetem to też wyrzeczenia z Twojej strony. Zastanów się jak ty byś się czuła gdyby co chwilę wyskakiwał gdzieś na miłe wypady ze swoją przyjaciółką. Bo przecież to tylko dobra koleżanka. Generalnie bycie w związku różni się od bycia singlem. Nie bierzesz tylko swoich uczuć i pragnień pod uwagę, ale trzeba też pomyśleć jak by się poczuła druga połowa w tej samej sytuacji. Przemyśl to i wyciągnij wnioski.
Semi_
18 lipca 2018, 12:13Dlatego chciałabym żebyśmy się wszyscy przyjaźnili, razem spotykali. Tak jak z innymi osobami
Klementynaaa
18 lipca 2018, 13:40Wiesz życie rzadko jest takie idealne jak sobie wyobrażamy. Podejrzewam, że to może się nie udać. Nie da się dwóch srok złapać za ogon. Ale życzę powodzenia.
Semi_
18 lipca 2018, 19:09Chyba masz rację. Ale zobaczymy...