Gardło przestało drapać ale zatoki się rozkręcają. I tak dość późno bo ostatnimi laty już wczesną jesienią mnie brało. Tak czy siak jeszcze tragedii nie ma. Próbuje się kurować aby nie rozłożyć się na święta.
Dzisiaj był mój dzień wolny od ćwiczeń a jutro ruszam z nową serią :)
Z jedzonka owsianka, w pracy sałatka z grillowaną wołowiną i trochę twarożku a na kolację sałatka z wędzonym kurczakiem a po drodze jeszcze 3 mandarynki :D
fitnessmania
2 kwietnia 2017, 15:12Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
running.girl
15 grudnia 2016, 13:58Smacznie :D Sałatka z wędzonym kurczakiem brzmi świetnie :) Duuuuuużo zdrówka ci życzę :*