Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
znowu @


w tym miesiącu totalnie zapomniałam o @.  Byłam przekonana, że jeszcze tydzień spokoju, a tu niestety nadeszła. Mam nadzieje, że do weekendu minie i będę mogła pojechać gdzieś nad jeziorko bo pogodę w mojej okolicy zapowiadają cudowną 35 stopni. Bosko 

Na szczęście nie miałam napadów głodu, niestety tylko nerwowo wyżyłam się na Mamie, przez co mam wyrzuty sumienia. 

Acha no i na wadze wczoraj było więcej o 2 kg, ale od obiadu nic nie zjadłam, więc dzisiaj rano już wszystko wróciło do normy. 

Menu dzisiejsze:

śniadanie: Danio+ kubek zielonej herbaty

II śniadanie: banan

lunch: serek wiejski

obiad: dzisiaj Mamusia gotuje coś pysznego.

Dzisiaj biegnę do mojego narzeczonego, 9 km. Mam nadzieję, że dam radę.


  • chubbyann

    chubbyann

    23 lipca 2013, 10:13

    Ja też w tym miesiącu zapomniałam :)

  • ju.lia

    ju.lia

    23 lipca 2013, 10:04

    ambitny plan, 9 km to sporo, ale mam nadzieję, że dasz radę :) ja się zawsze ważę rano bo wiadomo, że później obiad itd się odbijają na wyniku :P

  • kompulsywne.jedzenie

    kompulsywne.jedzenie

    23 lipca 2013, 09:52

    Jeśli zapomniałaś o @, to musisz mieć bezbolesne cykle. Ja zawsze wiem, kiedy mnie dopada :(

  • awe202

    awe202

    23 lipca 2013, 09:33

    napewno dasz radę , miłość dodaje skrzydeł:) biegnij kochana:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.