Cześć,
już nie mogę doczekać się weekendu, ninawidzę rano wstawać. Miałam kiedyś zamiar biegać z rana przed pracą, ale wstawanie ok 5,00 byłoby dla mnie niemożliwe.
Pracę rozpoczynam o 7.00 i zanim bym się wykąpała i w ogóle to za dużo czasu by mi zajęło.
Menu na dzisiaj:
śniadanie: owsianka+ kawa z mlekiem
II śniadanie zmiksowane truskaweczki (cały kubek)
lunch: sałatka z ogórków i pomidorów.
obiad: ryż z truskawkami
w pracy stoi przede mną na biurku miseczka z truskawkami więc je zmiem. No i oczywiście woda ok. 1,5 l w pracy. w domu ok 1 l.
Zamierzam dzisiaj biegać ok godziny 20.00 bo jest straszny upał.
W ogóle wyczytałam, że truskawki pomagają schudnąć, oczyszczają jelita.
Także nie zamierzam się ograniczać KOCHAM TRUSKAWECZKI