rzeczywiście coś jest w twierdzeniu, że wszystko wychodzi nam lepiej,
gdy się nie napinamy
zrobiłam mazurek i szynkę świąteczną - wyszły rewelacyjnie!
śmiało mogę powiedzieć, że to moje absolutne wyżyny kulinarne
przydał mi się ten mały sukcesik, bo ostatnio mam o sobie fatalne mniemanie
prawda jest taka, że poważnie myślałam o odwołaniu świąt
i guzik mnie obchodziło, jak to wszystko się uda
gdy się nie napinamy
zrobiłam mazurek i szynkę świąteczną - wyszły rewelacyjnie!
śmiało mogę powiedzieć, że to moje absolutne wyżyny kulinarne
przydał mi się ten mały sukcesik, bo ostatnio mam o sobie fatalne mniemanie
prawda jest taka, że poważnie myślałam o odwołaniu świąt
i guzik mnie obchodziło, jak to wszystko się uda
życzę wam, żeby spełniło się wszystko to, o czym nawet bardzo nieśmiało marzycie
i żeby nigdy nie spełniło się to, czego najbardziej się boicie
menevagoriel
27 kwietnia 2011, 15:56już po świętach ;) fajny ten baranek ;p