coś cicho było u mnie ostatnio o odchudzaniu...
bo i chwalić się nie było czym :(
moja niespokojna natura nie znosi jednak pustki
i popchnęła mnie ku nowej akcji-motywacji
(zainspirowały mnie milenos i mrowaa)
spa dla ciała i umysłu :)
(cichutki plan 8-10 kg)
zasady:
1. 1000 kalorii dziennie
2. dieta dukana ale wyłącznie dni proteinowo-warzywne
(nie będę ryzykować spadku odporności, w końcu mamy jesień)
3. 90 minut orbitreka dziennie
4. 3 razy w tygodniu guam i body wraping
5. mniej komputera i telewizji, a w zamian za to, minimum dwie książki do świąt
O!
trzymajcie kciuki
milenos
22 listopada 2010, 07:04plan zajefajny! i nawet niz brzmi tak okropnie jak slowo dieta, prawda?? Jak zaczniesz ganiac na tym orbitreku to na 100% schudniesz te 10kg. Jak patrze na Mrowe i Becie i widze jak one tam hasają to jestem przekonana,ze to ten orbitrek dziala cuda. jak ide na silownie (rzaaadkoooo) to tez od razu wskakuje na niego. w domu niestety nie mam, a pewnie nawet jakbym miala to tez stalby w koncie jak rowerek. musze poczytac o tych guamach i body wrapingu bo nic nie wiem na ten temat........ Jesli chodzi o ksiazki to jestem jak najbardziej za! ja akurat mam mnostwo czasu w pracy wiec juz rzygam ksiazkami (tak,tez mogą sie znudzic). a co masz zamiar przyswoic? jakies love strory? :) buziak p.s. u Ciebie zawsze notki tak ladnie oprawione :) dzis ten zielony jakos wyjątkowo na mnie dziala!