Który to już raz zaczynam od nowa? Nie wiem...Tym razem upadlam niżej bo moja waga wskazała prawie 118 kg. Tragedia.Ale zebralam sie w sobie i zaczełam. Nie wiem dokładnie ile dni minęło,ale nie ważne. około 2,5 tyg. Lecimy dalej. Błagam wspierajcie mnie czuję się bezsilna...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
dietasamozuo
8 kwietnia 2014, 13:38będziemy! :) 2,5 tygodnia to już coś, początki najtrudniejsze, niedługo będzie rutynowo a spadki wagi będą dodatkową motywacją! trzymam kciuki! :)
Devon3413
8 kwietnia 2014, 13:33Powodzenia, no i oczywiście pisz codziennie, jak Ci idzie ;)
emlu83
8 kwietnia 2014, 13:28Przede wszystkim pozytywne myślenie!! Ono jest najważniejsze, nie zapominaj o tym. I pisz, zawsze pomożemy :)
agulina30
8 kwietnia 2014, 13:14trzymam kciuki, a Ty zdawaj relacje!