Dziś dietkowo: II śniadanie jogurt 0% z łyżeczką otrębów owsianych, obiad: 1/4 fileta z kurczaka gotowanego, garść fasolki szparagowej, 4 ogóreczki malutkie konserwowe, podwieczorek: 3 plastry gotowanego kurczaka, kolacja: jogurt 0% i niestety bułka z ziarnem. Choć to i tak dobrze bo miałam ochotę na słodkie i (albo) piwko...
W jakieś doły depresyjne wpadam. Muszę sobie humorek poprawić. Idę więc do wanny poleżeć a potem pewnie ulubione "Ranczo" - ten serial oglądam namiętnie :)
Szkoda, że nie można pstryknąć palcami i mieć rozmiar mniej ....:)