No tak, wolne i zaraz pokusy, rozpasanie... Na wagę nawet nie staję. Muszę się najpierw opamiętać i wrócić do normy.
Niestety wolne dni na mnie źle wpływają jedzeniowo i do tego ta pogoda. Brrr!
No tak, wolne i zaraz pokusy, rozpasanie... Na wagę nawet nie staję. Muszę się najpierw opamiętać i wrócić do normy.
Niestety wolne dni na mnie źle wpływają jedzeniowo i do tego ta pogoda. Brrr!
baskaa40
11 grudnia 2010, 14:22dni wolne trzeba by wykreślić z kalendarza :) trzymaj się!! pozdrawiam
elkati
24 października 2010, 18:03kiedyś tu wócisz zajrzyj do mnie... pozdrawiam :)
alam
20 czerwca 2010, 13:29OJ!!! Ktoś tutaj też unika wisów! Co u ciebie??? Dzięki za wsparcie!!! Buziaczki!!!
orchidea24
4 maja 2010, 09:23na pewno nie będzie tak źle :)