2 chlebki razowe lekkie (miód; ryba z pomidorem) + kawa
Śniadanie 2 (11:00 ; 15:00)
Bułka z lidla fitness (1pół-ser żółty, szynka, sałata, pomidor, ogórek ; 2 pół-dżem pomarańczowy)
Obiad (18:00)
Makaron razowy z pesto zielonym, łyżką jogurtu naturalnego, pieczarkami i gotowaną szynką
Kolacja
połowa miski na zdjęciu, bo nie dałam rady, makaron mnie zapchał na dobre
gruszka, jabłko, banan
Ależ się dzisiaj narobiłam w pracy, masakra, ledwo patrzę na oczy ;/ Nie miałam siły na nic po przyjściu, ani na ćwiczenia ani na obejrzenie czegokolwiek. Po prostu marzę o śnie ;D
Dawno nie jadłam makaronu. Zazwyczaj mi nie smakował jakoś nadzwyczajnie więc dzisiaj postanowiłam wypróbować go z zielonym pesto, czytałam wczoraj pełno przepisów gdzie dodawano go do makaronu i rzeczywiście- najlepszy makaron jaki jadłam! Bardzo smaczne i za to polecam. Za to zapchał mnie na resztę dnia a mój brzuch wygląda jakbym była nagle w trzecim miesiącu ciąży haha Idę spać, jutro już będzie pewnie normalny xd
Dobrej nocy Piękne :* ;)
LavenderColor
16 kwietnia 2013, 21:27pysznie!!
erazeme
15 kwietnia 2013, 23:07Jk zawsze pięknie i smacznie. Zazdroszczę, ze znajdujesz w natłoku obowiązków czas na porządnie przygotowane jedzenie:)
ruda.maruda
15 kwietnia 2013, 22:27ja uwielbiam makaron i często mam takie okresowe napady, że jem go codziennie! lubię też pesto i połączenie makaron+pesto+suszone pomidory+prażony słonecznik. uwielbiam! ale niestety jest dość kaloryczne, więc nie jadam często. ale na pewno spróbuje makaronu z pesto i pieczarkami :-)
liliputek91
15 kwietnia 2013, 21:22ale smaczne!
jjules.
15 kwietnia 2013, 21:07p.s. te buty które masz na profilowym... marzę o nich! właśnie w tej wersji kolorystycznej :D
jjules.
15 kwietnia 2013, 21:06ten chlebek chrupki to nic dobrego, ale nie odradzam, bo widzę że wzorowo trzymasz się postanowien. dla mnie trochę za mało jesz. powodzenia!