Heej, zajrzałam tu na chwilę! :)
Rano pobiegłam na zajęcia, które skończyłam już o 9.30.
Czekałam na 10.30 i otwarcie mojej ulubionej hurtowni.
Idąc sobie ulicą zauważyłam masę kobiet przed lumpeksem, czekających na otwarcie.
Postanowiłam zrobić x podejście do tego typu sklepów i zaczekałam z nimi.
Pierwszy raz nie czułam tego zapachu towarzyszącemu tego typu miejscach, który mnie odrzuca.
I jakościowo rzeczy też były okej (sporo ubrań oryginalnych na wieszakach) tylko chyba problem we mnie, bo jakoś nie potrafiłam nic tam sobie wybrać.
Ceny nie były takie niskie i moje podejście polegało na myśli 'dołożę dychę czy dwie i będę miała coś nowego w bezcłowym'.
I takim oto sposobem nie upolowałam nic, ale zaszłam do bezcłowego i kupiłam sobie ewentualnie mojemu D. 4 koszulki (po 10 i 12 zł).
Jeśli jemu nie będą się podobać to ja będę w nich śmigać po domu.
Moja próba pojedniania się z ubraniami używanymi nie wypaliła ale tak czy siak dalej podziwiam Was za te perełki, które tu prezentujecie.
A co do hurtowni to liczyłam na znalezienie dla siebie spodni ciążowych ale niestety rozmiary L, XL, XXL tylko.
Jak nic nie znajdę na moje 50 kg to kupię jakieś większe i pójdę do krawcowej.
A może któraś z Was ma do polecenia sklepy, strony internetowe, firmy, które mają ubrania ciążowe dla drobnych kobiet?
Po zajęciach spacerowałam 2 godziny - trochę po sklepach, trochę tak bez celu.
Teraz skończyłam robić obiad i siadam zaraz do książek.
Kupiłam D. na urodziny dwie bluzy i dwie koszulki.
Obiecałam sobie wydać max 150 zł i sądziłam, że wybierając się na zakupy do sieciówek to pewnie starczy mi tylko na bluzę i koszulkę.
Ale są takie promocje, że kupiłam dwie bluzy po 50 zł i dwie koszulki po 20 zł.
Zastanawiam się nad kupnem czegoś jeszcze, bo może warto wykorzystać to, że wszystko jest o połowę tańsze.
Może w wolnej chwili zrobię zdjęcia tych rzeczy i Wam pokażę.
Co do mojego wczorajszego spa to mój D. po powrocie do domu zapytał się, gdzie jest jego Kopciuszek :)
Aż czuję się dużo lepiej!
A jeszcze miałam wspomnieć, że dziś mijają trzy lata, od kiedy mam tu konto, od kiedy prowadzę pamiętnik.
DZIĘKUJĘ za wszystko, za te 3 lata spędzone ze mną! :)
JESTEŚCIE NIEZASTĄPIONE!
kolezanka00
23 stycznia 2014, 10:32:)
xwxexrxoxnxixkxa
23 stycznia 2014, 10:05w Niemczech sa w H&M zobacz w Polsce ale ja sie nie orientuje :)
montignaczka
23 stycznia 2014, 08:19pięknie Kochana, widzę, ze mega pozytywnie u Cebie :)
virginia87
23 stycznia 2014, 00:56a mi się wciąz wydawało, że prawie nic nie osiągnęłam przy tych ćwiczeniach z centymetrów a tu taka pochwała :) jeszcze trochę i będziesz mieć swoje dzieciatko na rękach :) życzę mocno i z całego serca abyś miała taki dobry nastrój i tyle siły w 3 trymestrze. mnie ten ostatni trymestr dosłownie zjadł całą :(
MeggiGirl
22 stycznia 2014, 20:07Nie wierzę! Kiedyś Cię czytałam, potem przestałam wchodzić na Vitalię, a wczoraj dopadłam Twój pamiętnik i nie mogę wyjść z szoku! Jestem pełna podziwu i serdecznie gratuluję! Trzymajcie się, Ty i ten Twój brzuszek! I przestań myśleć o wadze, zobaczysz, jak urodzisz to zrzucisz wszystko, co teraz przytyłaś, a póki co ciesz się stanem błogosławionym, bo nie potrwa on już długo! :)
anastazja2812
22 stycznia 2014, 18:49no takim tekstem D. mile zaskoczył, aż chce się częściej takie spa :) jaki masz niefajny i fajny problem ze spodniami ciążowymi. Jesteś szczuplutka :)
amadeoo
22 stycznia 2014, 18:36Ale piękne dzieciaczki:D Ty chudziaczku ty:P, ja pewnie bym tę kasę rozwaliła w rossmanie:p
Unfabulous.
22 stycznia 2014, 18:32ten dzieciaczek tak jest taki słodki ! :D jeżeli chodzi o takie zakupy to fakt czasami warto dołożyć 10-20 zł więcej, a czasami trafisz na na prrawdę fajne, markowe, niezniszczone ubrania ;D
streaker
22 stycznia 2014, 17:51Kochana jesli chodzi o odziez z lumpa to mam tak samo jak ty wiec sie nie przejmuj :*
sr.lalita
22 stycznia 2014, 17:17Mi sie tam strasznie podoba :-). Jade przez Koleczkowo z Gdanska do siebie i bardzo lubie te widoki - lasy, wzgórza, laki... :-) Super, zycze jak najszybszego wybudowania!
Oktaniewa
22 stycznia 2014, 17:01Tyle ze zmierzyłam sie po tych 300 km i zero zmian w cm. :/
Kamillla1991
22 stycznia 2014, 17:00ja juz prawie 2 lata na V. Co do zakupów w secondhandach to trzeba mieć farta. Niedaleko mnie jest CTO, ale rzeczywiście ceny są wysokie i również wolę podejść do bezcłowego zapłacić 10 zł wiecej (a czasem nawet i mniej ) i mieć coś nowego. Do takich lumpeksów warto chodzić, gdy są promocje -50%.
Surce77
22 stycznia 2014, 16:59To czekamy na zdjęcia! Dbaj o siebie Kochana i bądź z nami jak najdłużej. ;)
sr.lalita
22 stycznia 2014, 16:52Nie macie wyboru? A nie podoba Ci sie tam? Wg mnie to sa piekne tereny :-). My bedziemy niedaleko - w Zbychowie :-)
wiolla89
22 stycznia 2014, 16:27dobrze ze dbasz o siebie!! tzn zabrałas sie za dbanie o siebie!! :) mam nadzieję ze starania będą szybko owocne! trzymaj sie!!
sr.lalita
22 stycznia 2014, 16:17No prosze, a w jakich okolicach sie budujecie? Bo my niedaleko Gdyni :-).
sr.lalita
22 stycznia 2014, 16:14HM ma calkiem fajna linie dla kobiet w ciazy: http://www.hm.com/pl/subdepartment/LADIES?Nr=4294928852#Nr=4294928852 - wyglada na to, ze sa 'normalne' rozmiary ;-). A co do Twoich sklepów - hurtownie, lumpeksy z kolejkami, bezclowy - az musialam sprawdzic gdzie Ty mieszkasz, bo z czyms takim juz od lat sie nie spotkalam ;-). A tu prosze - 'mój' Gdansk :-)
Nesca85
22 stycznia 2014, 16:00woow 3 lata, szmat czasu, ale słodziaki ;*