dziś zakończyłam moją edukację w liceum :) na swój sposób uwielbiam ten dzień chociaż wiadomo, że przykro jest na myśl o tym, że trzeba się rozstać :)
omijając już ten fakt to nie zaliczam tego dnia do najlepszych.. ON miał zły dzień i cały czas się kłóciliśmy o bzdety.
ogólnie jestem typem osoby, która jak zaczyna się kłócić to robi to do momentu aż zacznie być dobrze. a on jest z tych, którzy pokłócą się, pojdą ochłoną i wracają jakby nigdy nic.
teraz uparłam się, że nie polecę zaraz do niego, nie zadzownie itp, chociaż z milion razy wybierałam już jego numer. mu teraz emocje opadły i przed chwilą napisał mi 'dobranoc', nic nie odpisałam. obiecałam sobie, że dzisiaj odpuszczam więc mam zamiar sama sobie słowa dotrzymać. :) aż dziwie się sama sobie, że jeszcze nie dopisałam :)
dzisiaj zaliczam 23 dzień a6w.
ciężko cieżko.
mama strasznie pilnuje mnie z jedzeniem.
dokarmia mnie bo twierdzi, że zle wygladam...
wszyscy juz narzekają.
a przecież ja się nie odchudzam tylko rzeźbię brzuszek :)
i normalnie jem.
ciężko cieżko.
mama strasznie pilnuje mnie z jedzeniem.
dokarmia mnie bo twierdzi, że zle wygladam...
wszyscy juz narzekają.
a przecież ja się nie odchudzam tylko rzeźbię brzuszek :)
i normalnie jem.
dzisiaj mimo planów nie świętowałam, mam nadzieje, że jutro to zrobię. nie wiem czy z nim czy bez niego ale to zrobię : )))
taka ładna pogoda, że aż nie chce się usiąść do książek. rozleniwiłam się niestety...
oby do 17 maja. : )))
oby do 17 maja. : )))
xxdajmiprzezycxx
29 kwietnia 2012, 12:25ja mogę powiedzieć byle do 15 maja ;)) jak przezyje to bedzie dobrze ;)) u mnie ciezka sprawa z tymi klotniami i sama tez musze wszytko pozmieniac, bo przyzwyczailam go do tego, ze to zwykle ja lece plaszczyc sie przed nim itp. poza tym jakies studia wybierasz i gdzie?? ;))
Marzena.gliwice
28 kwietnia 2012, 21:23ja już mam wypracowany sposób z Lubym.. po kłótni milczymy, a potem zawsze jest rozmowa o tym co się wydarzyło albo po prostu przepraszam za uniesienie... mam też taką zasadę, że nigdy nie kładziemy się spać bez pogodzenia. taka zasada z nauk przedmałżeńskich ;) hehe
SashaFierce
28 kwietnia 2012, 17:22skąd ja znam to dokarmianie, tylko u mnie to babcia za tym stała wcześniej. ;-)
Fibie
28 kwietnia 2012, 13:37mi maturki się kończą 18 i też z niecierpliwością czekam na ten dzień ;D Wczoraj to u nas były takie jaja na tym zakończeniu, ale strasznie się cieszę, że skończyłam liceum ;)
londonlook
28 kwietnia 2012, 12:00ale ja już bym chciała mieć to bmi co ty.... :P
fikcja
28 kwietnia 2012, 10:57podziwiam za to a6w :D
klusia69
28 kwietnia 2012, 10:19powodzenia w a6w:) to powinnaś się cieszyć, że widać po Tobie, że jakieś kg poleciały :)