Jestem tu znowu. Nie było mnie troszkę ponieważ ... w końcu zaciążyłam i urodziłam bobaska. Cudowny synek, śliczny i zdrowy. Niestety wiadomo czemu mam kilka kilo nadwagi. Oczywiście nie mam zamiaru jeszcze wyć z tego powodu do księżyca, bo urodziłam 7 tygodni temu. Jednak powoli muszę się wziąć za siebie. Jestem na razie skołowana myśląc o moim menu, bo karmię malucha cycorkiem . Myślę, że może z czasem wrócę do starego jedzonka, które pozwalało mi spadać z wagi. Trochę gorzej z ćwiczeniami. Jakoś brak mi siły i motywacji. Chciałabym znowu zacząć biegać i chyba to najlepszy moment żeby zacząć. Jestem cały tydzień u rodziców, więc pomogą mi zająć się moimi bąblami a ja w trasę. Zacznę od szybkiego chodu. Tak 15 min dziennie. Oczywiście z napiętymi mięśniami brzucha. I rozpocznę trening zaraz jak wyzdrowieję. Dopadło mnie przeziębienie
Oooooooooo i muszę kończyć, bo moja mała dojarka wstała
Buziaki
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
mala2580
26 sierpnia 2013, 10:33gratulacje;)
Pantera05
26 sierpnia 2013, 10:33Gratuluje synka i trzymam kciuki za ciebie ;) Dasz radę