-Ostatnio zauważyłam, że krytyka w każdym aspekcie, pobudza mnie do działania
-W maju chodziłam na siłownię. Po miesiącu zaprzestałam treningów. W trakcie wakacji nabrałam sporo ciałka
-Pod koniec września wróciłam na siłownię
-Po 3 miesiącach nie widziałam ŻADNYCH efektów. Po konsultacji z trenerem, dostosowałam się do jego zaleceń i dopiero wtedy zaczęłam chudnąć (początek grudnia)
Jestem zakompleksiona, cholernie.. Ale skoro vitalia, to portal z dużą dawką motywacji, to czuję się źle, gdy ktoś mnie krytykuje, że na moich zdjęciach nie widzi żadnej zmiany.. Tak, napisałam, że zj..bka działa n mnie motywująco, ale zabolało mnie to bardzo.
Tak, więc muszę chyba być ostoją kości, by była spektakularna metamorfoza.
Dobranoc. Za te miłe słowa, które dostałam, bardzo Wam dziękuję :)