Witam:)
Od dłuższego czasu się odchudzam, w zasadzie od roku. Różnie mi szło czy idzie, ale na swoim koncie mam -13 kg. W czerwcu mam ślub swojej jedynej siostry i chciałam wyglądać poprostu dobrze. Od kiedy schudłam wielu ludzi mówi mi że wyglądam świetnie, ja nadal trwam w odchudzaniu i ćwiczeniach. Zaczęłam być bardziej pewna siebie i od czasu do czasu swietrdzam, że wyglądam coraz lepiej. Jednak chciałam dzisiaj kupić sukienkę na wesele i poczułam się znowu grubo... wszystkie sukienki, które były ładne bądź poprostu w moim stylu były za małe. Cieszę się, bo w tamtym roku kupowałam rozmiar 46/48 na wesele do kuzyna, teraz weszłam w 42, jednak poczułam się mega nieatrakcyjna, gruba i brzydka. Zastanawiam się czy to właśnie cała ta moda nie powoduje tego, że człowiek się właśnie tak czuje. Cieszę się ogólnie życiem, ale przychodzą momenty kiedy myślę że to co osiągnęłam to w sumie nic..
Www waze obecnie 73 kg, jak większa waga to 86 kg
Pozdrawiam
nitka67
10 maja 2018, 11:49sporo kilogramów za tobą. masz powód do dumy:). ja nawet po zrzuceniu 30kg miałam takie poczucie, że i tak dalej jestem gruba. do czego mnie to doprowadziło.....do jojo......znowu mam te niechciane kilogramy na sobie. po raz kolejny walczę ze sobą, mądrzejsza po szkodzie, nie pozwolę sobie wmówić, że 5,8, 10,20kg mniej niczego nie zmienia. nawet 1kg zmienia-bo odciąża moje stawy, pozwala wchodzić po schodach bez zadyszki itp przyjemności. co do kiecki -na pewno znajdziesz coś fajnego, co pozwoli cieszyć się mniejszym rozmiarem i błysnąć na weselu:). do wesela jeszcze masz trochę czasu, więc zdrowo jedz i dużo się ruszaj a kieckę zostaw na tzw ostatni moment:).
rudadziewczynka
10 maja 2018, 11:54Trzymam mocno kciuki i dziękuję :)
Barbie_girl
7 maja 2018, 22:05Kochana osiagnelas piekny sukces numerek na wadze czy rozmiar ciucha nie swiedczy o niczym ! jezeli poczujesz sie lepiej to zaweznij sie i zejdz d orozmiaru 40 jezeli bardzo Ci zalezy :) Ja kiedys fiksowalam na wage 65 kilo i rozmiar 36 bo taka moda a poznie jstiwerdzilam hola hola lepiej wygladam z kraglosciami Pupa cycki to wkoncu fajna rzecz ;D takze nie patrz na mode i pomysl sobie w jakim ciele Ty bys sie njalepiej czula ;)
rudadziewczynka
10 maja 2018, 11:55Dziękuje bardzo! :) chyba takich słów potrzebowałam :)
bialapapryka
7 maja 2018, 20:13Bardzo ładne osiągnięcie, gratuluję spadku tych 13 kg :) Moim zdaniem dużo w tym prawdy, że moda czasem powoduje, że człowiek tak się czuje. Ważę więcej od Ciebie i denerwuje mnie np., że rozmiarówka niektórych ubrań kończy się np. na 40. A co to, grubemu to nie wolno ładnie wyglądać? Nie można wyprodukować/uszyć większej koszuli czy spodni...?
rudadziewczynka
10 maja 2018, 11:52Wszystkie piękne sukienki kończą się na 40, jakby więcej materiału nie mieli:)
WielkaPanda
7 maja 2018, 20:13To siedzi w głowie i czasem się odzywa.. Też tak mam choć noszę rozmiar 36.
Fallen95
7 maja 2018, 20:00Piękny spadek :) 13 kg to nie nic to bardzo dużo ! życzę dalszych sukcesów :)
rudadziewczynka
10 maja 2018, 11:55Dziękuję bardzo, ale to bardzo :)