Hejoski
Nie pisałam wczoraj bo znów brak czasu - masakra No ,ale nie zawaliłam Grzecznie trzymam się dietki Więc czwartek zaliczony
Jadłospis 08.10.2015r.:
Śniadanie: owsianka - 35 g płatków owsianych , 10 g otrębów pszennych , 5 g siemienia lnianego , 250 ml mleka 0.5% ,miód ,pół banana = 353 kcal
II śniadanie: 2 kromki chleba z twarożkiem 0% i cynamonem = 233 kcal
Obiad: gotowana pierś z kurczaka ,gotowana kapusta = 356 kcal
Kolacja: omlet z dwóch jaj z kakaem ,jogurtem naturalnym 0% i połówką banana = 344 kcal
+ shake po treningu: 250 ml mleka 0.5% z połówką banana = 135 kcal
= 1421 kcal
b/w/t = 133/150/36 (g) = 36/41/23 (%)
Aktywność:
- Fat Burner 60 min
- 6 353 kroków
Piątek zaliczony
Jadłospis 09.10.2015r.:
Śniadanie: owsianka - 35 g płatków owsianych ,10 g otrębów pszennych , 5 g siemienia lnianego ,250 ml mleka 0.5% ,pół banana , miód = 353 kcal
II śniadanie: bułeczka z pastą z awokado = 236 kcal
Obiad: pierś z kurczaka ,gotowana kapusta = 356 kcal
Kolacja: omlet z dwóch jaj z bazylią ,bułeczka = 349 kcal
Posiłek po kolacji (nie wiem jak go nazwać o godz. 20): serek wiejski 0% = 122 kcal
= 1417 kcal
b/w/t = 121/131/42 (g) = 35/37/28 (%)
Aktywność:
- mój trening (ten ,który ćwiczyłam tydzień temu) 60 min
- 8 254 kroków
Dlatego często jadam posiłek po kolacji ,ponieważ często wtedy ćwiczę lub jest to po prostu przestawiony podwieczorek. Np. jem kolację o 18 ,a ćwiczę o 20 i później wypijam shake. Albo: jem obiad ok,. godz,. 15 ,później ćwiczę ,18 kolacja - i zamiast podwieczorku jem albo jogurt albo serek wiejski .
Jutro mam plan biegać ,ale nie wiem czy wypali hehehe Leniuch...
Do jutra Buziaki ♥
angelisia69
10 października 2015, 04:44jak ci tak pasuje to tak jedz,wazne zeby znalezc zloty srodek na siebie ;-) s.wiejski 0%?uwierz mi ze inny mi nie smakuje :P probowalam wiele razy ten pelnotlusty ale w smaku jest okropny dla mnie hehe,tez tylko taki jadam
Rozowyhantelek
10 października 2015, 22:00Mi właśnie też. Wiele osób mówi mi "tłuszcze też są ważne" itd. ,ale ja jem odpowiednią ilość tłuszczu ,a ten serek jest po prostu smaczny i uwielbiam go. Nie jem go dlatego ,że jest 0% tylko dlatego że jest najlepszy :)