No więc powiem
tak ból jest dość spory ale znośny, no i pocieszam się tym że później
już ponoć tak nie boli jak za 1 razem ( to jak z sexem :) ), no i nogi
głatkie na kilka tygodni chyba nie będę żałowała zakupu tego depilatora
więc się cieszę, oki lece obiadek koniczyć odezę się później.
i jaszcze link mój nieodzowny ostatnio https://vitalia.pl/Galeria/justy1/roanna?p=8262
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Monikusia30
13 sierpnia 2008, 16:34To co przeczytałam jest piękne i budujące - bardzo tego potrzebowałam. Dziękuję raz jeszcze za wszystko.
Nersi
10 sierpnia 2008, 20:42Chciałam odpowiedziec na twoj strach przed depilatorem. Powiem ci tak przezyjesz 1 raz to nawet zacznie cie bawic to xd laskotac u mnie tak bylo, pierwsze koty za plote ^^ Sama juz wiesz xD ja mam stary i w sumie trochę włoski mi wrastają ;/ ale jak zainwestuje w nowy to i się zacinac nie bedzie xd
witaminkaa
10 sierpnia 2008, 20:25to nie malo, a ja koszty muszę ciąć:> No ale jak kondycja finansowa się polepszy, to poszukam sobie czegos dobrego, bo po maszynce zwyklej mam suchą skórę i nie podoba mi się to. Pozdrawiam!
witaminkaa
10 sierpnia 2008, 19:45a ile kosztował depilator? czy faktycznie go polecasz?:> Pozdrawiam!
wb1987
10 sierpnia 2008, 13:04nie moge sie napatrzec na Twoja zmiane, wygladasz pieknie, nie ta sama osoba!!! a co do depilatora, mnie kilka pierwszych razy bolalo dosc mocno, zwlaszcza przy kostkach i na kolanach, ale teraz nie boli juz prawie wcale:) nie ma sie co bac:)
roanna
10 sierpnia 2008, 12:53no toś mnie pocieszyła też robiłam kilka podejść
kati273
10 sierpnia 2008, 12:52Dzięki za miłe słowa, no muszę powiedzieć że wyglądasz rewelacyjnie no i głosik oddałam. Jeśli chodzi o depilowanie nóg to ja już się chyba przyzwyczaiłam na początku dostaję tylko gęsiej skórki ale później już jest ok! pozdrawiam
diaaaabelek
10 sierpnia 2008, 12:49Nie chcę Cię dołować, ale mnie za pierwszym razem bolało chyba najmniej.:D (żeby ból złagodzić jakieś wymysły robiłam, nawilżania, blablabla.., teraz na sucho robię) Zawsze zaczynam, przerywam, zaczynam, przerywam i tak kilka razy, później już jadę po całości, bo się przyzwyczajam do bólu. Heh :) Powodzenia ;)