Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chudy "tłusty czwartek"




Drugi dzień dietki proteinowej, po wczorajszym dniu dziś na wadze 0,3 kg mniej. Dziś byłam na zakupach, obkupiłam się w produkty wysokobiałkowe ale niestety nigdzie nie znalazłam tej skrobi kukurydzianej nie wiem gdzie w Irlandii to kupie Na dodatek w polskim sklepie nie było chudego twarogu więc nici z mojego serniczka a miałam straszną ochotę na niego.Z powodu tłustego czwartku w naszym polskim sklepie jakieś 400 pączków mieli ale się nie skusiłąm, wczoraj też wszyscy znajomi chwalili się że robią pączki faworki itp. i pytali co ja robię, a ja nic nie robię bo się odchudzam, mój mąż też postanowił trochę spasować ze słodkim i tłustym jedzeniem ,  a moje dzieci mają ostatnio zakaz słodyczy bo tylko słodycze, lody, chipsy cole i poczki by jadły a jak chleb to tylko z nutelą więc zabrałam i schowałam wszystkie słodycze i staram się zdrowo je karmić. Najmłodsza się trochę buntuje i ciągle podjada płatki czekoladowe na dodatek na sucho bez mleka. Tak jej słodyczy brak. więc u nas dziś tłustego czwartku nie ma i już.




© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.