Więc po 10 dniach straciłam 2,4 kg na wadzie 1 cm w biodrach i 2 w udzie reszta bez zmian, diety raczej przestrzegałam sumienie ,może z wyjątkiem że nie zawsze zjadłam 6 posiłków tylko 5 czasem 4, ponieważ nie zawsze miałam czas na 6 posiłków.Raczej już do tej diety nie wrócę bo jak pisałam monotonność posiłków była uciążliwa już wole liczyć kalorie. Więc od dziś dieta 1200-1300 kalorii, tak będzie lepiej. Byłam dziś na zakupach, kupiłam sobie dwie spódnice i nową sukienkę. Fotka sukienki zapożyczona z neta poniżej co o niej myślicie.I jakie dodatki proponujecie?
agam82
9 lutego 2010, 17:13Sukienka prześliczna sama chciałabym się w taką zmieścić. Dzieki za zaproszenie z którego miasta w Irlandii jesteś?
ata788
9 lutego 2010, 09:58jak na 10 dni, to ładny spadek wagi...pewnie zawsze chciałby się troche więcej, szczególnie przy takiej restrykcyjnej dietce...może dlatego, że masz już niższą wage te kg wolniej spadają...sukieneczka ładna, szczególnie krój mi się podoba...jeśli chodzi o dodatki, to ja jestem troche mało odważna i wole się nie wypowiadać...pewnie dodałabym jakiś wisior na szyje, może brązowy...:)