szału to dziś nie było. Nastrój jakiś kiepski, mam ochotę na wszystko, niech ten @@@@ jutro się zacznie, bo w końcu zeświruje na maxa...
bibliografia czeka, a ja czekam na wene do bibliografii, promotor ciągle się nie ustosunkował do całości i to mnie wkurza...
jutro idę na uczelnie to może się coś wreszcie dowiem i zacznę opisywać część praktyczną, chciałabym...
w nagrodę może na krótko sobie na solar skoczę, to jest niezły pomysł;)
a za chwilkę steper to się wyciszę odrobinkę;)
pozdrowionka;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Tankianka
16 maja 2011, 21:27Widzę, że nie jestem sama z tym kiepskim dzisiejszym humorem! To chyba ta niepewna pogoda :) Oby jutro było lepiej ;) pozdrawiam